Kupując używany nie wiesz jak długo wytrzyma. Ja naprawiłem za 11,80, chwilę temu w cifie VIII przekaźnik kierunkowskazów, kierując się poniższym:
"Problem z głowy - wymieniłem mały przekaźnik w kostce przerywacza. Koszt niecałe 7PLN. Nowy przerywacz w
ASO - 184,50 PLN. Łatwo jest sprawdzić czy uszkodzony jest przerywacz czy coś innego. Po wyjęciu kostki
przerywacza zwieramy w jego gnieździe piny 2 i 3 (górny i prawy) i włączamy po kolei lewy/prawy kierunek -
sprawdzamy co świeci. Analogicznie z przyciskiem awaryjnych. Jeśli odpowiednie żaróweczki świecą to wiemy
że uszkodzony jest przerywacz a nie przewody, włącznik awaryjny, przełącznik zespolony czy masa.
Teraz o samym przerywaczu.. kostkę można łatwo rozebrać bez uszkodzenia. Każdy sobie z tym poradzi. W
środku znajdziemy małą płytkę z kilkoma elementami elektronicznymi. Dwa główne to mały scalak i sterowany
przez niego miniaturowy przekaźnik OMRON G8QN z cewką na 12V. Jeśli nie dostaniemy dokładnie takiego to
może być inny odpowiednik (np. HONGFA HFKW 12-1ZW), ważne żeby jego stycznik wytrzymywał obciążenie 20A.
Wylutowanie jest naprawdę proste - wystarczy pomóc sobie odsysarką do cyny za 10zł i w razie konieczności
dodatkowo plecionką miedzianą do zebrania reszty cyny. Wlutowanie jeszcze prostrze
I w tej sposób w godzinę oszczędzamy/zarabiamy ponad 170zł.
PZDR
Shaman"
może i Tobie się uda. Good Luck.
Grzegorz