Z racji że mamy coraz bliżej do sezonu urlopowego może warto zacząć rozmowę na temat zlotu ewentualnie forumowego spotkania. Patrzę po innych forach i wszyscy coś już mają zaplanowane a my? Kolega POLKAR coś pisał w zeszłorocznym temacie że ma pomysł na tegoroczny zlot więc może się wypowie? Ewentualnie może kto inny podpisze się pod organizacją tegorocznego spotkania miłośników rexa? Tak na marginesie,niby lipiec sierpień mają otworzyć tor w okolicy Łodzi tylko pytanie czy stać nas na wynajęcie takiego obiektu czy ograniczamy się do normalnej formy spotkania. Czekam na jakieś propozycję bo myslę że fajnie by było zobaczyć forumowe projekty w jednym miejscu.
dzis wstepnie rozmawialem w hotelem jakies 30km od toru i u znajomego i opcja mysle na sierpien moze by byla, a jak nie to jest zlot civic 4g z torem w pszczolkach na poczatku lipca
te terminy jak najbardziej mi pasuja takze ja sie pisze...zreszta zawsze sie pisze bo w tym roku nie mam zadnych wesel ani innych okolicznosci przymusowych
Na zlot civic4gen to już wziąłem urlop wiec myślę że wpadne i uda mi się kilka naszych aut zobaczyć ale jakby było coś blisko z naszego forum to też z chęcią sie bym pisał
Ja, Baroo, Tobiasz, Kaspol i Sąsiad i pewnie będzie nas więcej lecimy na Czechy 24-26 czerwiec. (mam nadzieje, że mój lakiernik się wyrobi na zlot z rexem )
też bym poleciał z Wami, ale w tym terminie mnie nie bedzie w PL/
Co do spoleczności crx, to cieżko i to każdy wie, ale myslalem ze z 25 aut uzbieramy tym bardziej jak to ma byc 1,2 dniowe palenie kiełby nad ogniskiem:szok: a tu i to jest ciężkie.
/może jak by wybrac miejsce i termin na sztywno to to zmobilizuje ludzi? wlasnie pomyslalem ze mozna by wysłać pw do osob które wpłacało skladkę na stornę forum, czy kilku osob z "chciałem się pochwalić". Moze nie czytaja forum a tak jak dostaną powiadomienie o Pw na email to jest szansa ze sie zainteresują.
Moze da rade na górze na stronie napisać duzymi literami coś w stylu "Zapisy na zlot crx 2016".. itp/ no jakaś reklama xD
Ja też myślę, że ludzie po prostu czekają, aż ktoś zacznie działać coś konkretnego. Póki nie ma terminu wybranego i miejsca, to ludzie siedzą cicho i się nie wychylają.
No to rzeczywiście lipa trochę wyszła. Może zrobić jakąś ankietę z kilkoma terminami do wyboru? Niech ludzie głosują i wybierze się taki, który odpowiada największej ilości osób? Podobnie z miejscem spotkania?