W sumie to dziwna sytuacja jest w gronie lubelskich hondziarzy, z tego co zauwazylem po forach... Najpierw bylo HTL, tam wyszly jakie kwasy, w szczegoly sie nie zaglebialem, teraz juz go chyba nie ma. Powstalo Honda Tech Lublin i Hondciarze.pl, jedni narzekaja na drugich, drudzy na pierwszych i tak w kolko Wewnatrz for tez sa "grupy wzajemnej adoracji" ktore to slodza sobie nawzajem jednoczesnie dyskredytujac innych uzytkownikow Atom z reszta wie bo jest czesto na obu. Nie ma jednej silnej paczki ktora zrzesza wszystkich Hondziarzy z Lublina...
Według mnie to wszystko przez to że się człowiek starzeje ,co raz mniej ma czasu bo roboty jest nie do przerobienia . Ja już prawie dziś sprzedałem crxa lecz kupiec był nie odpowiedni i mu nie sprzedałem.Jak ktoś targuje się o 200zł bo nie ma tzn że auto skończy u niego szybko swój żywot.Tak więc auto raczej zostanie u mnie
Keysee, czytajac to forum widze ze ludzi laczy wspolna pasja, dosc czesto sa tu klotnie, ale na koncu i tak zawsze dochodzimy do porozumienia i jest zgoda. Niestety na regionalnych forach zauwazylem cos zgola innego- jeden przez drugiego sie przechwala, cwaniakuje. Zupelnie inna atmosfera niz tu. Ja nie jezdze na lubelskie spoty. Nie widze po prostu sensu w tym ze 10 osob stanie w 3 grupach po 3 osoby i beda gadac miedzy soba...
newuser napisał(a):Najpierw bylo HTL, tam wyszly jakie kwasy, w szczegoly sie nie zaglebialem, teraz juz go chyba nie ma.
i po tym wszystko się rozpadło przez pewnego pana T.B. Niestety "starzy" Hondziarze nie chcieli sie dalej w to bawić....po rozpadku HTL Lublin stał sie tak jak piszesz dwoma klikami i na każdym forum każdy swojego broni...