SOLKA - Walka z przeciekami wody - zdjęcia

Posty: 74   •   Strona 3 z 5   •   1, 2, 3, 4, 5
Avatar użytkownika
_-MADMAN-_
Forumowicz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 2012-04-15, 16:31

przez _-MADMAN-_ » 2012-09-25, 10:50

Nici z robienia wycieków - weekend sponsorowała kung-fu blacharka pamiątki z parkingu. Nieźle wyszło - pod szpachlę gotowe ;) Zastanawiam się czy samemu nie machnąć lakierki - a co ;)

Avatar użytkownika
Ketiw
Forumowicz
 
Posty: 1163
Dołączył(a): 2009-03-14, 19:32
Lokalizacja: Katowice

przez Ketiw » 2012-09-27, 01:29

Dobrze że rozbieranie tylu i wyciąganie szyby mam już za sobą bo to tragedia była a robiłem to dwa razy bo za pierwszym źle uszczelnilem ;(
http://www.honda-crx.info/viewtopic.php?f=17&t=32447 - Moje Byłe EH6

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-09-28, 08:59

Heh Madman teraz mnie czeka Blacharz i lakiernik:( w zeszłą niedzielę będąc w łuku na rondzie najechałem na jakieś g.... i dosłownie rozgryzło mi tylną lewą oponę co doprowadziło do wyrzucenia mnie na krawężnik przy wyjeździe a tam zgodnie z polskim idiotycznym zwyczajem stał wielki głaz:((( na szczęście udało mi się go ominąć prawie jak Titanic - zamiast przodem walnąłem a dokładnie otarłem bokiem i mam wgnieciony przedni błotnik przy drzwiach pasażera i nieco drzwi przy zawiasie. Od uderzenia w krawężnik przy w sumienie niewielkiej prędkości rzędu 30 km/h na śmieci idą także 2 alusie;((((( ehhhhhhhhhhhhh.

[ Dodano: 2012-10-02, 20:47 ]
Zaklajstrowane - przeszło wiele ulew i szczelność zachowana. Jutro mogę zacząć składać bagażnik do kupy:)

Avatar użytkownika
_-MADMAN-_
Forumowicz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 2012-04-15, 16:31

przez _-MADMAN-_ » 2012-10-03, 12:21

Ketiw - ja identycznie ale ja tak samo ;)

maqui - uuu no felg to szkoda, błotniki tanie na allegrze i szrotach, zobacz bo może nie opłaca się lakierować i z kitem jeździć na błotniku

Tak czy owak w tygodniu muszę zdjąć te trókąty :diabelek:

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-10-03, 12:45

No będe szukał, póki co dam kumplowi do wyklepania i zobaczymy jak to będzie wyglądać. Właśnie skończyłem "kompletować" bagażnik;) wszystko już na swoim miejscu.
Z kolei rozbieranie tyłu kabiny jeszcze przede mną:)

[ Dodano: 2012-10-14, 17:43 ]
No dobra moja radość z pozbycia się problemu wody była przedwczesna - wrrr, będę musiał znów rozebrać wykładziny bagażnika i namierzyć skąd się to badziewie bierze.
Czy duża różnica w temperaturach może powodować kondensacje wilgoci w środku bagażnika? tak się zastanawiam jeszcze trochę i jakąś grzałkę tam wrzucę;) hehe

Avatar użytkownika
_-MADMAN-_
Forumowicz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 2012-04-15, 16:31

przez _-MADMAN-_ » 2012-10-22, 10:31

hmmm, wiesz co? nie mam pojęcia XD Jak kupiłem swoją solkę wilgoć była wszędzie - w kabinie, bagażniku, schowku, popielniczce i że było deszczowo to w komorze silnika też ;)

Pierwsze co zrobiłem to w słoneczny dzień otworzyłem wszystko co się dało (drzwi, klapę, schowki etc etc) i zostawiłem tak auto na kilka godzin. Wyschło wsio, potem zrobiłem wycieki i teraz jest git.

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-10-26, 15:00

No właśnie teraz ze słoneczną pogodą będzie problem:) zresztą mieszkam w bloku i kurde musiałbym cały dzień siedzieć przy solce - nie że bym nie chciał ale nie wiem czy miałbym tyle czasu na zbycie;)
Ale teraz jak byłem na wyjezdzie służbowym solniczka stała 10 dni i mimo wielokrotnych opadów deszczu w bagażniku sucho - zobaczymy jeszcze. Jestem bardzo zdeterminowany;)

Avatar użytkownika
Jeff
Forumowicz
 
Posty: 392
Dołączył(a): 2011-06-26, 18:10
Lokalizacja: CRX Club Wrocław

przez Jeff » 2012-10-26, 21:41

[quote="maqui"] Od uderzenia w krawężnik przy w sumienie niewielkiej prędkości rzędu 30 km/h na śmieci idą także 2 alusie;((((( ehhhhhhhhhhhhh.

Ja bym na Twoim miejscu sprawdził jeszcze zawiechy, nawet tak "lekkie" uderzenie mogło je uszkodzić.
jeżeli jadę, to jadę za szybko. jeżeli lecę, to lecę za nisko
http://www.youtube.com/watch?v=NTVAoD3hzRU&feature=plcp

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-10-27, 16:23

Spoko Jeff - zawieszenie mam całe po remoncie;) zrobiony cały przód i cukierki z tyłu, a do tego wstawilem nowe tarcze Brembo do przodu + klocki Ferodo.
Uderzenie spowodowało wygięcie wahacza i on mnie najwięcej kosztował wrrr.

Avatar użytkownika
Jeff
Forumowicz
 
Posty: 392
Dołączył(a): 2011-06-26, 18:10
Lokalizacja: CRX Club Wrocław

przez Jeff » 2012-10-27, 20:53

Dzięki, sam mam w swojej kupejce Brembo, przód i tył, świetnie heble... pozdrawiam
jeżeli jadę, to jadę za szybko. jeżeli lecę, to lecę za nisko
http://www.youtube.com/watch?v=NTVAoD3hzRU&feature=plcp

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-10-31, 17:57

Kurde mam wrażenie, że chyba nigdy nie pozbędę się problemu z wodą w bagażniku. Dzisiaj rano to byłem wręcz w szoku. Małe jeziorko + mokry cały lewy kielich. Różnica temperatury była tak duża, że wilgoć osadziła się na tych elementach. Ma ktoś pomysł walki z wilgocią?? na tą skalę? gdzieś czytałem o kocim żwirku że ładnie pochłania wilgoć ale może jest inna metoda?:) czy ktoś eksploatuje swoją solkę zimą? (przy dużych różnicach temperatur)

Zbigniewowicz
Forumowicz
 
Posty: 14
Dołączył(a): 2012-05-16, 20:59

przez Zbigniewowicz » 2012-10-31, 23:06

Mój pomysł jest genialnie prosty. Nie jeżdżę w czasie deszczu i trzymam samochód w garażu. Głównie słucham w nim muzyki i czasem piję piwo. Sucho jak pieprz ;)
Zbigniewowicz

Razzly
Forumowicz
 
Posty: 240
Dołączył(a): 2011-02-17, 22:46

przez Razzly » 2012-11-01, 07:37

maqui napisał(a):Kurde mam wrażenie, że chyba nigdy nie pozbędę się problemu z wodą w bagażniku. Dzisiaj rano to byłem wręcz w szoku. Małe jeziorko + mokry cały lewy kielich. Różnica temperatury była tak duża, że wilgoć osadziła się na tych elementach. Ma ktoś pomysł walki z wilgocią?? na tą skalę? gdzieś czytałem o kocim żwirku że ładnie pochłania wilgoć ale może jest inna metoda?:) czy ktoś eksploatuje swoją solkę zimą? (przy dużych różnicach temperatur)


U mnie problem był przy uchwytach lotki. Gdy to ladnie obkleiłem problem ustąpił

Avatar użytkownika
Matti5d
Forumowicz
 
Posty: 847
Dołączył(a): 2006-08-19, 17:35
Lokalizacja: SG

przez Matti5d » 2012-11-01, 10:27

Zbigniewowicz napisał(a):Mój pomysł jest genialnie prosty. Nie jeżdżę w czasie deszczu i trzymam samochód w garażu. Głównie słucham w nim muzyki i czasem piję piwo. Sucho jak pieprz ;)


Potwierdzam, u mnie też sucho od zawsze :rotfl:

maqui
Forumowicz
 
Posty: 278
Dołączył(a): 2012-05-01, 18:38

przez maqui » 2012-11-01, 18:19

Razzly - lotkę mam uszczelnioną, podobnie jak spinki pod tymi "trójkątami" problemem jest śruba i wilgoć, która się wręcz skrapla.
Niestety nie posiadam garażu, a poza tym samochód ma jeździć a nie stać;) jest to dla mnie autko całoroczne:)
Choć nie powiem zazdroszczę wam ciepłego domku dla Solki

  Poprzednia strona   Następna strona
Posty: 74   •   Strona 3 z 5   •   1, 2, 3, 4, 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Teraz jest 2024-03-28, 22:04