Sprzedaje ponieważ złapałem okropną zajawkę na Accorda VI copue
HONDA CRX ED9 z 1991r W moich rękach od blisko 4 lat; Do czasu sprzedaży będzie mi nadal służyć za samochód do jazdy na codzien
W pojazd włożone wiele serca i pieniędzy. Samochód był przez ten czas rozebrany prawie, że do ostatniej śrubki więc co-nieco o tym aucie wiem.
SAMOCHÓD POSIADA WAŻNE OC I PRZEGLĄD DO STYCZNIA 2019. OBECNY PRZEGLĄD PRZESZEDŁ BEZ ŻADNEGO PROBLEMU
O samochodzie: MODEL: Honda CRX ED9 1991 SILNIK: D16A9 na osprzęcie od D16Z5 UKLAD DOLOTOWY: SERIA UKLAD WYDECHOWY: SERIA ELEKTRONIKA: SERIA + DOŁOŻONY CENTRALNY ZAMEK NA DRZWI I BAGAŻNIK UKLAD NAPĘDOWY: SERIA ZAWIESZENIE: H&R BARDZO TWARDE UKLAD HAMULCOWY: SERIA BODY-KIT: SERYJNA DOKŁADKA, MASKA Z CIVIC IV ŚRODEK: SERIA KOŁA: Zima- 14'' ATP założone nowe opony Uniroyal MS PLUS 77 175/65 R14 82 T Lato - 16'' ATP włoskie; wyprostowane, wypiaskowane i polakierowane na połyskliwy czarny. Do tego opony 205 - wyświetl numer - r Goodyeara Eagle Asymmetric F1 86Y (za dodatkowa opłata)
Rzeczy, które nie działają Szyberdach (mechanizm sprawny jednak się coś blokuje. Próbowałem sam coś podziałać ale się poddałem) Elektryczna regulacja świateł (jeszcze nie patrzyłem czemu) Gdy zakładałem panel nawiewu coś musiałem pomieszać z linkami i nie działa ogrzewanie (w najbliższych dniach bede to poprawiać)
Chciałbym, żeby samochód trafił w ręce pasjonata marki.
Ostatnio edytowano 2018-04-13, 08:53 przez Masny, łącznie edytowano 3 razy
Szczerze mówiąc i tak wątpię żeby się sprzedała, nawet za tyle ; p
Ale wracając do poważniejszego tonu - jest mi okropnie szkoda oddawać ją za tak mało, szczególnie, że mechanicznie jest jak najbardziej wszystko z nią OK a i rdzy jak na lekarstwo. I mimo najszczerszych chęci wiem, że auto nie pójdzie za większe pieniądze niż te 7-8 tysi. Gdzieś tam w głębi serca mam nadzieje, ze nikt nie kupi. Ale - nawet jak sprzeda się za te 7 tysięcy - nie będę zły. Będę szczęśliwy, że w pewien sposób pozwoli mi to iść dalej. Co mnie ta honda nauczyła - to moje. Gdy kupowałem ją - nie miałem zielonego pojęcia jak działa samochód. Teraz - 4 lata później - jestem w stanie naprawić znaczną część usterek w aucie samodzielnie a i dodać coś niestandardowego od siebie. Nawet jak się Honda sprzeda - to w głowie jednak pozostanie na zawsze :>
Ano, prawie 400 kilosów (o ile dobrą Oleśnice patrzę : p ). Swoją drogą, przez pewien czas w tym aucie jeździło kilka gratów z Twojego CRXa i możliwe, że część nadal jeździ (już sam pogubiłem się co od kogo mam)
Jakbyś jednak się zdecydował na ewentualną wycieczkę - mam nagrany filmik z wczoraj (nagrywałem dla innego chętnego) jak auto prezentuje się z zewnątrz, wewnątrz i takie tam.
Mareczuczek napisał(a):Fajny rex oby trafił w dobre ręce
Dzięki : ) Ale jak na razie zostaje ze mną; co prawda ma przyjechać jeszcze jeden klient oglądać REXa ale raczej nie nastawiam się na sprzedaż.
W każdym razie - prośba do moderatora - prosiłbym o usuniecie tematu, gdyż wraz z przeterminowaniem się aukcji na otoMoto temat stał się nieaktualny : )