ekonomia
Wszystkie sprawy techniczne dotyczące naszych kochanych ceerek.

Posty: 87   •   Strona 2 z 6   •   1, 2, 3, 4, 5, 6
Avatar użytkownika
Snyka
Moderator
 
Posty: 1287
Dołączył(a): 2004-09-12, 23:45
Lokalizacja: POZNAŃ

przez Snyka » 2006-02-03, 00:06

na 5 przy 50kmh silnik wcale nie pali mniej ! to za malo obrotow dla 5 tego biegu... wedlug zalecen 5 minimum przy 74km/h najlepiej rozpedzic auto do 90-100 i wrzucic 5. Na 5 nie przyspieszac to jest ekonomia. Oczywiscie przy plynnej zmianie biegow... gdzies w ksiazce CRX widzialem eko i max

Avatar użytkownika
Dycha
Forumowicz
 
Posty: 183
Dołączył(a): 2005-10-17, 10:27
Lokalizacja: Wałbrzych

przez Dycha » 2006-02-03, 00:15

na 5 biegu przy 50km to zycze powodzona i tlyko czekac na wymiane walu itd, nie polecalbym takiego trybu jazdy , mi np. najekonomiczniej w trasie Honda spalila 7,2 GAZU przy predkosci 120km na godz na 5 biegu , a aktualnie w miescie gazu pali mi 9,4l gazu w miescie i ok 8l benzyny teraz na 100km w miescie, wedlug mnie najbardziej ekonomiczn to nie przekraczajaca 3,5 tys km, co do nizszych obrotow na wyzszych biegach to niepolecam bo wczesniej czy pozniej bedzie klopot.
Pozdrowienia dla Hondziarzy !!!

Avatar użytkownika
merfi vtec
Forumowicz
 
Posty: 1180
Dołączył(a): 2004-03-22, 01:24
Lokalizacja: www.merfiebay.com

przez merfi vtec » 2006-02-03, 00:23

Panowie bez przegiec.
Ja rozumiem ze 5 mozna wsadzic przy 70 km/h ale nie przy 50. :szok:
w vtecu minimalnie moglem miec 40 no ale czy wy zdajecie sobie sprawy jakie obciazenia sa wtedy na wale korbowym?

nie chcialbym kupic auta od bacy gdyz po pierwsze przy takim pyrkaniu panewki sie zuzywaja duzo szybciej, silnik ma gorsze smarowanie no i zuzywa sie duzo szybciej caly uklad korbowo tlokowy.

to jest tak jakby chcialo sie ruszyc i trzymalo wcisniety hamulec nozny

zreszta przy tak malej predkosci bez wciskania gazu mozna jechac ok, ale latem a nie zima. kiedy sie silnik nagrzeje jak kierowca nie przekracza 1500 obr/min?
porazka :)

glownym czynnikiem nie jest predkosc jezdzenia tylko przyspieszenie w jednostce czasu, na 5 przy predkosci 50 km/h jak wcisniesz gaz to polowa paliwa ci sie nie spali tylko pojdzie w wydech.
wszystko zalezy od gestosci sygnalizatrorow czy nie jezdzimy w korku ciagle itp. jak czesto zmienia biegi czy fure odpala i zaraz jedzie czy czeka az sie 5 min zagrzeje itd.

probowalem na lpg oszczedzac w miescie i sie nie da - tyle samo spala co normalna jazda dynamiczna w moim wykonaniu. czyli ok 10,5 litra teraz zima.
części tuningowe z USA D,B-series!! zawieszenia ES/sprzęgła/oświetlenie/felgi/rozporki/pierścienie/tłoki/panewki/uszczelki/doloty i wiele innych!!
Pomiary AFR, Gtech obd2/obd1/obd0 Modyfkacja i strojenie komputerów (ulica+hamownia) Crome Pro, Turboedit, Bre, Hondata
---------------
gg:175578, tel:500410476, www.merfiebay.com

Avatar użytkownika
Rafalcrx
Forumowicz
 
Posty: 312
Dołączył(a): 2004-09-18, 23:21
Lokalizacja: KRAKOW

przez Rafalcrx » 2006-02-03, 00:24

Ja z reguly nie hulam szybko, ale zastanawiam sie co to za przyjemnosc z jazdy jak sie wrzuca przy 50km V bieg. Wydaje mi sie ze kazdy z nas ma CRX bo lubi nim jezdzic, bo ani to specjalnie ekonomiczne nie jest, ani komfortowe, ani duze. Jak mialbym sobie jezdzic tas tas to wole rower ;) Nie bluzgac na mnie, to tylko takie moje skromne zdanie :D
Jezdze szybko inaczej jeszcze bym jechal.

Avatar użytkownika
VEN
Forumowicz
 
Posty: 910
Dołączył(a): 2005-04-12, 16:51
Lokalizacja: Kraków

przez VEN » 2006-02-03, 01:20

to teraz ja cos moze dodam - jeśli chodzi o pokazywanie spalania przez komp w samochodzie to są spore odchyłki - przykład - zatankowałem do pełna - pod korek, widziałem paliwo. Potem trasa - Kraków - Warszawa - Kraków, średnie spalanie wyszło 5,1, ale faktycznie wyszło 5,6. oczywiście tankowanie drugie było takie samo . Odrazu powstrzymam tych co powiedza ze na swiatłach jak sie stoi to może nie liczy - a właśnie ze liczy - natomiast myślę ze spore błędy wynikaja właśnie podczas hamowania silnikiem - bo komp pokazuje 0 a zeczywiscie jest spalanie wiekrze niz przy jeździe na luzie.dowód - prosze - jadąc z jakąś predkościa na luzie komp pokazuje spalanie jakies tam, ale wytracając prędkość zuzycie rośnie. Ntomiast przy jechaniu i hamowaniu silnikiem wskazuje zawsze 0 zużycie paliwa. Co do jazdu na 4 biegu 40 i 5 - 50 - tez to przerabiałem i nie moge się pochwalic osiagami poniżej 7 - 8 litrów.
Teraz staram sie jeździć miezy 2 a 3k obrotów - zobaczymy ile mi teraz zje w czasie zimy

Avatar użytkownika
Bastek
Forumowicz
 
Posty: 1662
Dołączył(a): 2004-11-30, 22:16
Lokalizacja: wziąć kasę na rexa?

przez Bastek » 2006-02-03, 01:40

kukus napisał(a):zauwazylem ze auto pali mniej przy normalnej jezdzie niz przy spokojnej :)


Tez to zauwazylem :) Szczegolnie jak wyjedziesz poza miasto (nie chodzi mi o trase) mi auto spali mniej przy ciaglym bucie (poza miastem) niz w jezdzie po miescie :P Silnik Z5. Troche dziwne ale prawdziwe :D
Fotografia ślubna, reportażowa i motoryzacyjna
www.sm-foto.pl

Avatar użytkownika
Baca
Forumowicz
 
Posty: 520
Dołączył(a): 2005-07-10, 21:39
Lokalizacja: Warszawa/Łomianki

przez Baca » 2006-02-03, 02:15

chlopaki spoko spoko
ale zastanawiam sie co to za przyjemnosc z jazdy jak sie wrzuca przy 50km V bieg

jezeli o to chodzi to jaka jest przyjemnosc z jazdy nawet na dwojce przy 80kmh jezeli mamy krew w oczach bo zamiast drogi sa wyboje (ale to tak apropos polskich warunkow)

jezeli o zuzycie silnika chodzi to V bieg przy 50km to rzeczywiscie hardcore, chyba ze tak jak mowie GAZ BARDZO DELIKATNIE
ale jak juz sie rozpedze do 60 w miescie (bo zazwyczaj wiecej sie nie da albo sie poprostu nie oplaca) to wrzucam V i juz nie przyspieszam

Na 5 nie przyspieszac to jest ekonomia
- tu sie calkowicie zgadzam (no.. prawie bo powyzej 200kmh juz tylko na V pociagnie :) )

wedlug zalecen 5 minimum przy 74km/h najlepiej


wg zalecen ... wg zalecen...
ja zmierzylem wielkokrotnie:

6,6.....6,8 L/100km (tankujac na tej samej stacji)
Baca kręci do 14000 :D

chcesz fajne zdjęcia? fotografia ślubna, reklamowa

Avatar użytkownika
Sebastian_O
Forumowicz
 
Posty: 658
Dołączył(a): 2005-10-02, 19:33
Lokalizacja: podkarpacie

przez Sebastian_O » 2006-02-03, 02:21

kurde... to jak mi obrotomierz spadnie do 3-tys to mnie krew zalewa i od razu redukuje bieg niżej. Nie jeźdżę nadmiernie szybko ale baaardzo lubię jak się silnik kręci jak należy. Zazwyczaj jezdżę na 4-tym biegu a 5-tkę włączam powyżej setki...
często na 3-ce jadę powyżej 100/h bo lubię jak auto ma zapas mocy. a na spalanie nie nażekam... nie wzięło mi nigdy więcej jak 8L/100... nie jest źle...

Avatar użytkownika
kamilos
Moderator
 
Posty: 1888
Dołączył(a): 2005-04-21, 12:01
Lokalizacja: Lublin

przez kamilos » 2006-02-03, 02:40

natomiast myślę ze spore błędy wynikaja właśnie podczas hamowania silnikiem - bo komp pokazuje 0 a zeczywiscie jest spalanie wiekrze niz przy jeździe na luzie.

nie jest tak. jeśli puścisz pedał gazu to paliwo nie jest wsysane do komór spalania i zużycie paliwa wynosi 0 (słownie zero). na luzie jest około 2 litrów na godzine.

Malcolm Feth
Administrator
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2004-02-03, 19:07
Lokalizacja: Emigrant!
Samochód: Honda Civic Type-R

przez Malcolm Feth » 2006-02-03, 10:22

tez sie gdzies dowiedzialem ze podczas hamowania silnikiem, nie powinno do komory dostawac sie zadne paliwo....
ps.. w przypadku chlopakow z gazem - to sie nie sprawdzi :D

Avatar użytkownika
VEN
Forumowicz
 
Posty: 910
Dołączył(a): 2005-04-12, 16:51
Lokalizacja: Kraków

przez VEN » 2006-02-03, 10:23

kamilos, no może ja geniuszem nie jestem - ale jeśli paliwo nie jest zasysane do komór spalania to wytłumacz mi jak silnik potrafi dalej pracować bez paliwa ?? więc jakaś część paliwa wg. mnie musi się dostać aby silnik utrzymał ciągłą pracę. Tak mnie uczyli w szkole na fizyce że aby silnik spalinowy pracował to musi mieć paliwo.

jeśli puścisz pedał gazu to paliwo nie jest wsysane do komór spalania i zużycie paliwa wynosi 0 (słownie zero)


jeśli się mylę to przepraszam i prosze o zbesztanie mnie i popawienie

Avatar użytkownika
lubon
Forumowicz
 
Posty: 94
Dołączył(a): 2005-07-22, 14:59
Lokalizacja: Brno

przez lubon » 2006-02-03, 10:25

Ja się czasem staram jeździć ekonomicznie, ale zawsze jest taki moment, że mnie poniesie. Czasami prawie całe miasto przejadę na wysokim biegu (5 - ok 60km/h), ale na skrzyżowaniu jak ruszę, nawet spokojnie na jedynce, to jak włożę mu dwójkę i dosicnę to sama radość jak za chwilę mam 100. Właśnie to uczucie sprawia mi przyjemność, niestety za grosz nie jest ekonomiczne. Ale jakbym chciał jeździć ekonomicznie to bym sobie skodę SDI kupił i spalał 4-5l/100km. No cóż, toż to 65KM a nie 125 i przyspieszał bym w 25 sekund do setki :) Z ogólnym spalaniem w mieście mieszczę się w 10l. a trasa to 8.5 zimą :) latem nie jest lepiej bo latam często po 160km/h więc swoje też musi spalić.

Avatar użytkownika
Piter
Forumowicz
 
Posty: 221
Dołączył(a): 2005-11-21, 00:19
Lokalizacja: Kraków

przez Piter » 2006-02-03, 10:31

z tego co pamiętam z technikum mechanicznego (chcialem sie przylansować :D ) to dostaje jakąś cześć paliwa tak jak mówi ven. tak samo jest w przypadku pracy na wolnych obrotach - pedał gazu nie wciśniety a paliwo mimio to dostaje. tak mi sie tylko zdaje.

Malcolm Feth
Administrator
 
Posty: 2740
Dołączył(a): 2004-02-03, 19:07
Lokalizacja: Emigrant!
Samochód: Honda Civic Type-R

przez Malcolm Feth » 2006-02-03, 10:33

z tym podawaniem paliwa przy hamowaniu silnikiem - moze po prostu zalezec od silnikow bezposrednio nasze ceereczki moga podawac.. ale jakies tam nowe audi z wodotryskami moze juz nie podaje :)
cholera wie.

Avatar użytkownika
Rey
Forumowicz
 
Posty: 63
Dołączył(a): 2006-01-02, 22:47

przez Rey » 2006-02-03, 17:23

kamilos, no może ja geniuszem nie jestem - ale jeśli paliwo nie jest zasysane do komór spalania to wytłumacz mi jak silnik potrafi dalej pracować bez paliwa ?? więc jakaś część paliwa wg. mnie musi się dostać aby silnik utrzymał ciągłą pracę. Tak mnie uczyli w szkole na fizyce że aby silnik spalinowy pracował to musi mieć paliwo.


Jak silnik pracuje na hamowaniu silnikiem??? To jest bardzo proste, wystarcy pomyśleć... napęd jest złączony, a więc pęd samochodu napędza silnik, poprzez półośki, skrzynie, sprzęgło, wał............. przecierz jaki jest sens spalania paliwa podczas hamowania silnikiem, to się jeszcze gryzie z hamowaniem przecierz, bo jak się paliwo spala to te tłoki powinny przyśpieszać prace silnika, obroty powinny rosnąć... jak to sobie wyobrażacie? Następuje wybuch, spalanie paliwa a samochód przy tym zwalnia??? Ja myślę że za to wszystko jest komputer odpowiedzialny, kiedy ma iść iskra i kiedy ma paliwo zassać....

ahaa i jechałem kiedyś z kumplem Golfem II GTI i sobie obserwowałem spalanie chwilowe... przy hamowaniu silnikiem było zero... a przypominam że to jest jeszcze starszy samochód od CRXa. To samo w Golfie SDI - komputer pokazuje spalanie zero.

  Poprzednia strona   Następna strona
Posty: 87   •   Strona 2 z 6   •   1, 2, 3, 4, 5, 6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Teraz jest 2024-04-20, 04:55