Kaspol napisał(a):kazdy ma swoje zdanie.ale jak sie jest bez prafka to nie znaczy jezdzic jak szatan.ja lubie wcisnac gaz do dechy i robie tak czesto ale dostosowuje to do warunkow.w duzym ruchu jezdze normalnie.ale za miesiac moze juz bedzie prafko to rodzice beda spac spokojniej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dlatego nie piszcie na ogólno dostępnym forum jak to jeździcie po drogach publiczych BA ścigacie się nie mając doświadczenia dokumentów uprawniających do kierowania samochodu, kursu
co do tego to ja jej nie szukam na ulicy bo sporty które uprawiam dostarczają mi jej w zupełnośći ( nurkowanie,paintball,kolarstwo szosowe) drugi cytat:Szukasz adrenaliny???? Zacznij uprawiać sport ekstremalny - ryzykując życie własne a nie cudze.
zgadzam sie z pierwszym bo nie sztuka wcisnąć gaz do dechy i gnać do przodu ale nie zawsze dobry kierowca musi posiadać prawo jazdy mój ojciec jest mechanikiem samochodowym i jak pracuje we własnym warsztacie a prawo jazdy zrobił dopiero 5 lat temu a pracuje w zawodzie od 25 lat drugi przykład mój wujek przez 10 lat jeździł na motorze bez prawa jazdy i zrobił dopiero dwa lata temu i wszyscy żyją i są szczęśliwy .Więc proszę Cię Alpiniste nie wypowiadaj się na temat odpowiedzialności osób piszących jak ich wogóle nie znasz bo to co napisałeś jest bardzo ogólnikowe ja uwarzam się za osobe odpowiedzialną dlatego jak się ścigam to późną nocą albo wogóle i jak nie ma warunków to się nie ścigam...."myślenie nie boli" i ja się do tego stosuję.PozdrawiamDla mnie dobry kierowcaa to nie ten co umie wcisnąć gaz do dechy i gnać na złamanie karku tylko osoba odpowiedzialna, mająca zdolnośc przewidywania wydarzeń na drodze, mająca za sobą przejechane tysiące kilometrów i MAJĄCA PRAWO JAZDY
Szołmen napisał(a):nie zawsze dobry kierowca musi posiadać prawo jazdy mój ojciec jest mechanikiem samochodowym i jak pracuje we własnym warsztacie a prawo jazdy zrobił dopiero 5 lat temu a pracuje w zawodzie od 25 lat drugi przykład mój wujek przez 10 lat jeździł na motorze bez prawa jazdy i zrobił dopiero dwa lata temu i wszyscy żyją i są szczęśliwy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości