Honda CRX Info

Poszukuje dobrego blacharza/lakiernika w Warszawie lub okolicach (do 50 km)

Zagiąłem prawy przedni błotnik, i chciałbym to dobrze zrobić.

Ptasior napisał(a):Krzysztof Perz
503-928-634
lokalizacja

Robił zarówno mojego crx-a jaki i parę innych z forum. Mogę śmiało polecić

nie wiem czy dane aktualne, ale ja widzialem 2 auta od tego pana i były ok

fajnie, dzięki.

Generalnie u mnie wiele roboty nie ma natomiat tak czy inaczej chcę oddać do kogoś sprawdzonego.

Berbo, aktualne, niedawno robiłem subaru u Krzyśka bo mi matka pod domem cały bok porysowała autem ojca Generalnie polecam, bo to dobry sprawdzony fachowiec.

To też na PW dostałem od MaciusCRX - ktoś robił i poleca?
http://ms-auto.pl/

Co do Krzyśka, malował moje auto. Lakier położony dobrze ale samochód nie spolerowany, więc wow! nie było. Szybę przednią zbił ( każdemu się może zdarzyć ) ale najpierw chciał obciążyć mnie. Spojler mugena mu nie wyszedł ( były zacieki , w zimę przy niższych temp. pojawiła się kaszka na nim - może to wina materiału z którego jest zrobiony, może podkładu ). Tak poza tym ok, wydaje się być solidny. Ja obecnie robię poprawki na Instalatorów, znacznie bliżej mojego miejsca zamieszkania, duża zaletą tego warsztatu jest to że potrafią idealnie dobrać lakier.

Dario - gdzie na instalatorów ? możesz podać dokładny adres?

Kamel,wklej to w wyszukiwarkę w Google Maps 52.196466,20.960615 bo nie wiem jak zrobić linka d tego miejsca, tel. 509 370 708, obok jest Dr. Vette - amerykańskie fury ,pozdro.

macie kogoś godnego polecenia do polakierowania całego auta plus jakieś drobne poprawki blacharskie?

szukam naprawde porzadnego blacharza lakiernika, mam do zrobienia kilka rzeczy w aucie, konkretnie drobne dziury w progach, drobne ogniska rdzy na blotnikach tyl i chyba w podlodze cos zaczyna sie dziac. Co myslicie o nich? :

http://www.sztukalakierowania.pl/

Do kogo byście nie oddali , a piszę z autopsji spiszcie umowę mówiącą o wykonywanej usłudze i zróbcie zdjęcia w momencie oddania auta i odbioru.

jakbym mial takiego klienta jak ty to bym go tym aparatem jebn....ł w ten pusty łeb

x3 Jak byś zostawiał ferrari F40 to bym może cie zrozumiał ^^ < bo takim ludzią odbija do głowy