jaki lol uwielbiam teksty dowartosciowujacych sie gosci
Ja tutaj nikogo nie dowartościowuję i siebie też nie chciałem tym dowartościować, ale chodzi o to że kupując EE8 trzeba się liczyć z tym że utrzymanie jest droższe i mieć kase na to poprostu, a ja wcale nie mówię że jest się lepszym czy coś, a już tym bardziej nie miałem na myśli żeby nazwać kogoś frajerem , mnie śmieszy właśnie coś takiego jak ktoś sobie kupuje np. jakiegoś meśka czy inne drogie auto a nie liczy się z kosztami utrzymania tego samochodu.
I do chlopaka (o super nicku) ktory uwaza ze skoro GO stac na ee to i stac Go na utrzymanie.
Nie wiem stary skad w wieku 20 lat masz takie pieniadze i moge tylko gratulowac zyciowej zaradnosci... bo napewno nie pochodza one od rodzicow czy cioci z za oceanu
Zapracowałem sobie poprostu ciężką praca, no i trzeba kombinować taki kraj,żeby mieć to auto wziąłem na nie kredyt, było to moje marzenie jak 99% ludzi z tego forum i osiągnąłem je swoją pracą nikt mi nie łoży na auto.
Jak Wy tak te swoje EE uzywacie to co sie dziwic ze Was na nie stac. Nie jezdzenie kosztuje tyle co roczna skladka
Wiem ile kosztuje jego utrzymanie i używałem go intensywnie nie jak to Ty piszesz 5 km do sklepu zoologicznego czy z dziewczyną na pizze raz w tygodniu, auto jeździło jako moje auto firmowe obecnie mam drugie takżę EE8 jest teraz remontowane.