Strona 2 z 2

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 07:08
przez Masny
A czekaj, co właściwie oznacza "wlać ocet do nagrzewnicy" - chodzi o to zeby dolać to do płynu chłodniczego, czy jak? Którędy?

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 10:23
przez Dzemor
Może być tak że nagrzewnica jest oblepiona liśćmi i nie przepływa przez nią powietrze. Nagrzewnica jest w środku w tym klocku za deską :D Przykrywa ją od dołu taka biała dosyć duża klapka przykręcana na dwa wkręty. Spróbuj zdjąć tą kratkę i zobaczyć. Jak tak będzie to może czekać ciebie misja zwalania deski i wyciągania nagrzewnicy ;) Jak byś potrzebował foto pomocy to możesz dodać mnie na fb (łątwiej wkleić zdjęcie) to ci porobię zdjęcia co i jak wygląda bo mam wszystko na wierchu :D

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 11:26
przez Masny
Na razie popatrzę co tam da się zrobić bez zdejmowania deski; jak co to się odezwę :D

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 12:51
przez Kaspol
Zagotowujesz ocet w czajniku i wlewasz wrzątek do nagrzewnicy. Po paru minutach wąż i wypłukujesz. Jak poleci dużo syfu to powtarzasz jeszcze raz.warto wcześniej wydmuchać płyn z nagrzewnicy kompresorem żeby pusta była.

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 14:39
przez Masny
Kaspol napisał(a):Zagotowujesz ocet w czajniku i wlewasz wrzątek do nagrzewnicy. Po paru minutach wąż i wypłukujesz. Jak poleci dużo syfu to powtarzasz jeszcze raz.warto wcześniej wydmuchać płyn z nagrzewnicy kompresorem żeby pusta była.


Tylko ten sposób wiąże się już z wyjęciem nagrzewnicy z samochodu (nie chce mi się tego robić szczerze mówiąc ;/ )

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 17:55
przez Bonczek
Mały offtop: w crxie deskę ściąga się mega prosto ;)

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-07-18, 20:47
przez Kaspol
Nic sie nie wiąże z wyciąganiem nagrzewnicy. Przecież rurki są przy górze nagrzewnicy. Zrzucasz węże z nagrzewnicy, wydmuchujesz płyn kompresorem z nagrzewnicy żeby zrobiç miejsce na odkamieniacz i potem lejesz przez lejek albo jakiś wężyk odkamieniacz tylko ostrożnie żeby sie nie poparzyć.

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-04, 22:59
przez Masny
Nagrzewnica nie jest zakamieniona;
Nowy objaw:
Grzeje tylko dół (nawiew na stopy, bardzo ładnie grzeje). Natomiast nawiew na mordkę i szybę grzeje ledwo co. Czego to wina?

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-05, 12:26
przez Masny
Update:
Dzisiaj zaczęło działać ogrzewanie tak jak powinno - góra, doł i szyby. Fajnie, że działa, ale nie mam zielonego pojęcia CZEMU DZIAŁA...

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-05, 14:10
przez bms
Pewnie zapowiertrzyla się, a teraz "puściło".

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-06, 09:09
przez Masny
Po prawie roku dopiero by sie odpowietrzyła, w dodatku tak sama z siebie? Chociaż ostatnio robię coraz więcej kilometrów, to może faktycznie miało więcej czasu by się odpowietrzyć :D

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-07, 09:39
przez Dzemor
Mnie to bardziej wygląda na zacinającą się którąś klapkę w mieszaczu :)

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-08-07, 11:33
przez Masny
Chyba zbadam ten trop, bo wczoraj znowu leciało tylko lekko ciepłe powietrze ;f

Re: NAPRAWA OGRZEWANIA - KROK PO KROKU CO SPRAWDZIC

PostNapisane: 2018-10-07, 16:44
przez Masny
Odkopuje temat, chyba udało mi się naprawić ogrzewanie (komuś się może informacja kiedyś przydać)

Wyszło, że dużo krzyku o nic było

A więc, ostatnie dwa dni spędziłem na wybebeszaniu elementów ogrzewania.

* Ustawiłem wszystko w pozycji na gorące
*Wyjąłem panel
* Wziąłem panel do domu, bo oczywiście połamał się przy wyciąganiu i go rozkręciłem, posprawdzałem czy wszystko OK, naprostowałem i naprawiłem (skleiłem go całego masą do klejenia karoserii, mam nadzieje, że potrzyma)
Obrazek
Obrazek
* W połamane zaciski cięgien zaworów powklejałem odpowiednio cięgna (jedno w domu, od miksera powietrza; a drugie wkleiłem juz w samochodzie przy montażu)
* Przy montażu wszystkie cięgna ułożyłem tak jak fabryka chciała

Obrazek

I działa. Zrobiłem rundkę testową i grzeje, aż przyjemnie (chociaż wydaje mi się, że kiedyś grzał mocniej; ale może to pamięć płata figle)

Wychodzi więc, że winnymi były niepoprawnie poprowadzone cięgna. Po ich "wyregulowaniu" wszystko śmiga OK
-------------------------------------------

Pojawił się inny problem - parę dni temu, ten nawiew na kierowcę, który można regulować - zaciął się w pozycji nie do końca zamkniętej. O dziwo - cięgienko jest na miejscu i "czymś tam porusza" natomiast nie daje to żadnego efektu. Ba, czasem nawet samo z siebie się bardziej otworzy lub bardziej zamknie (słychać po hałasie z silnika).
Co z tym zrobić? Jak to się mogło zaciąć?