Nie jest to co prawda opakowanie crx-a, ale serducho jak najbardziej - czyli b16A kiedyś jeżdżące w zielonym del solu z automatem (thx Polkar).
MODEL: civic coupe 96
SILNIK:był d16y7, później b16a2 bezproblemowo przejeździł 4 lata, teraz b16a a w nim podstawowe zmiany mechaniczne: tłoki z b16b doprężające na ponad 12:1, panewki ACL, wyważony wał, lekkie koło ACT, sprzęgło na razie kpl z ITR-a, będzie jakieś lepsiejsze po dotarciu, ARP do głowicy i korb, kanały głowicy lekko obrobione i dopasowane do kolektorów, kolektor ssący z ITR-a, większa przepustnica, większe wtryski 310, kasowniki sprężynkowe z hserii, wałki, sprężynki, rególowane kółka - Toda C
UKLAD DOLOTOWY: zastanawiam się czy parówa czy cai
UKLAD WYDECHOWY: kolektor 4-1, cały wydech przelot na jednym końcowym tłumiku
ELEKTRONIKA: p06 z bonusami -> http://www.dohcvtec.pl wolne 900, vtec 6000/6500, rev 9500, shift light 9000
UKLAD NAPĘDOWY: skrzynia z b16a2: fd 4,78 plus długa 5 z ls 0,7, po 4 latach bezawaryjnej pracy wymienione kilka złotawych elementów i przesuwek, koła 17", opony yokohama
ZAWIESZENIE: kayaba agx, sprężyny -35mm
UKLAD HAMULCOWY: przód z vti 262, tył bębny , w planach brembo oro
BODY-KIT: kiedyś była ruda, teraz jagodowa, seryjne dokładki z przodu i z tyłu, malutki spoiler m3-style na klapie, biksenon, ciemne szyby, halogeny z ksenonem
WNĘTRZE: zegary vti, fotele tajper ep3, podłokietnik
CAR-AUDIO: clarion 9255, przedwzmacniacz lampowy, 3 x genesis, coloris 170mm, scanspeak r2904, plus kable, dodatkowy akumulator, dvd + 7"
INNE: trochę posprzątałem w komorze celem lansu: pochowane kabelki, ale bez hardkoru, żeby w miarę był dostęp, pomalowana komora, wyszkiełkowana obudowa skrzyni i takie tam zabiegi
PLANY : jest jeszcze jeden co do silnika, ale to na przyszły sezon - będzie jeszcze więcej z crxa
IX 2010:
V.2010:
rok 2004:
audio
rok 2006, swap:
ksenony
Skarbimierz, któraś tam edycja
Parę z modyfikacji silnika:
aktualizacja 2010-04-03
pierwszą awarię po 4 latach zaliczyła skrzynia biegów - zginął wsteczny, pozostałe biegi raz wchodziły bez problemu a za chwilę wcale. Zapadła decyzja - wyciągam wszystko, i robię porządek. Awaria, jak się okazało to "tylko" odkręcone 2 śrubki od wybieraka. Przy okazji wymienione synchronizatory 2,3,4,5 biegu, przesuwki 3,4,5 biegu, założony długi 5 bieg oraz nastąpiła podmiana silnika na b16a czyli trochę mocniejszy od poprzednika. Został też odświeżony lakier na całym aucie.
Awaria skrzyni do naprawy w 1 dzień skończyła się 1,5 miesięcznym postojem i dłubaniem po godzinach.
Kolejne fotki z tej operacji.
emg, nic do ciebie nie mam i uważam że masz naprawdę bardzo piękne, dopieszczone i zadbane auto ale czy naprawdę trzeba się nim chwalić na każdym forum? To jest forum o CRX'ach... Może niech ktoś opisze tu np Swift'a bo będzie miał fotele od CRX'a... Można się na innych forach pospuszczać a tu nie robić jeszcze większego bałaganu... Dziękuję dobranoc...
etam pod młotek, 6 lat dłubane to trzeba się w końcu pochwalić, mimo, że to nie swift z fotelami crxa
co do czyszczenia, to obudowa skrzyni wyszkiełkowana, z blokiem nie zaryzykowałem tego zabiegu i jest potraktowany jakąś chemią - nie wiem co to za wynalazek, bo kiedyś znajomy mi "załatwił" parę litrów koncentratu do aluminium. Po chemii jeszcze najzwyklejsza akra do czyszczenia silników, trochę nitro, szczotka ryżowa i jakoś to wygląda.