Honda Concerto - SebaS winter & daily car
Jeśli jestesmy włascicielami innych samochodów spod znaku Hondy to tutaj. I tutaj dajemy tez opisy pojazdów innych marek oraz jednosladów, itp

Posty: 64   •   Strona 4 z 5   •   1, 2, 3, 4, 5
Avatar użytkownika
Vincent
Forumowicz
 
Posty: 3263
Dołączył(a): 2011-05-05, 00:45
Lokalizacja: CRX Club WROCŁAW
Samochód: CRX Del Sol

przez Vincent » 2013-07-10, 23:31

Nie chcę bronić sebas-a ,ale jak dla mnie za dużo jest w tym opisie "raczej", "sprawiało wrażenie" ,"ciężko powiedzieć" Jak ja jadę oglądnąć auto i mam zamiar je opisać ,to opisuje je rzetelnie ,wiem dokładnie, co jest do wymiany ,a co do naprawy.Taki właśnie dokładny opis otrzymał jeden z naszych kolegów z forum,pewne sprawy wziął na klatę ,cena min poszła w dół i biega teraz BMW.
Dzida napisał(a):w moim samochodzie po 500,000km wszystkie smary były na miejscu
No kolego takie bzdury ,to porażka tylko dla Ciebie,wpadnij do mnie i chciałby to zobaczyć.Smar na wałku sprzęgłowym ,bo ten cytat tego właśnie dotyczy już dawno tam nie istnieje i to Twoje stwierdzenie potraktować można jako dobry żart.To tyle n/t mechaniki.Lakier spaprał i pisał o tym ,więc o co chodzi?Nie koniecznie musiales jechac i oglądać ,tutaj na forum wystarczy poprosic ,żeby jakiś kolega luknął i powiedział czy warto się tłuc.

pangałuszka
Forumowicz
 
Posty: 356
Dołączył(a): 2012-04-18, 21:16
Lokalizacja: CRX Club Wrocław

przez pangałuszka » 2013-07-10, 23:58

Samochodu osobiście nie widziałem, ale śledzę temat. Myślę, że każdy ma swoją rację, ale nie wszędzie. Kolega Dzida pisze troszkę głupoty w niektórych momentach, ale o nich już pisał Vincent ;) Z drugiej strony Sebas mógł być bardziej uczciwy w opisie aukcji, bo jakbym przeczytał, że do wymiany tylko przegub zewnętrzny, a po przyjeździe wychodzi cała lista, łącznie z klimą i szybami to wyszedłbym z siebie. Kolejna sprawa - Dzida, Honda Concerto to nie CRX i nie będzie taka twarda i precyzyjna. To są bardziej miękkie samochody ;)

Avatar użytkownika
Bonczek
Moderator
 
Posty: 2805
Dołączył(a): 2005-09-22, 11:37
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: ED9 K20

przez Bonczek » 2013-07-11, 00:23

Wyszło szydło z worka ;) w końcu namacalny przykład - to dlatego sebas nie jest częścią Honda Kielce.

robraf
Forumowicz
 
Posty: 1042
Dołączył(a): 2012-07-21, 00:29
Lokalizacja: Bolesławiec

przez robraf » 2013-07-11, 00:31

Bonczek, rozwin tą kwestię

Avatar użytkownika
Bonczek
Moderator
 
Posty: 2805
Dołączył(a): 2005-09-22, 11:37
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: ED9 K20

przez Bonczek » 2013-07-11, 00:33

Nie czas i miejsce na to ;) nie mam zamiaru nikogo oceniać w internecie :)

Avatar użytkownika
Paweł1991
Forumowicz
 
Posty: 362
Dołączył(a): 2010-02-06, 23:52
Lokalizacja: Kielce

przez Paweł1991 » 2013-07-11, 00:42

Dobra ale czego się spodziewać po 20-letnim samochodzie za 3 tyś. Jest polakierowany, bez rdzy także to się liczy. Zawieszenie Dzida jak można sprawdzić na parkingu na postoju bez podnośnika itd. i stwierdzić że się do niczego nie nadaje? Może samochód nie jest idealny, nie bronie sebasa ale Panowie, jak samochód ma być idealny pod każdym względem to do salonu najlepiej.

Avatar użytkownika
Krzyh00
Forumowicz
 
Posty: 3115
Dołączył(a): 2007-02-18, 15:17
Lokalizacja: Koszalin

przez Krzyh00 » 2013-07-11, 00:45

Vincent napisał(a):Lakier spaprał i pisał o tym ,więc o co chodzi?


sebas napisał(a):Efekt - wg mnie jak na robotę samemu rewelacja. Widziałem nie jedno auto gorzej zrobione przez pseudo lakierników... Po zimie jeszcze nauczę się robić polerkę i będzie lusterko.


no i druga sprawa ogloszenie jest na otomoto gdzie nikt nie wie ze auto bylo malowane chalupniczo

Avatar użytkownika
Iron man
Moderator
 
Posty: 1728
Dołączył(a): 2004-03-22, 13:37
Lokalizacja: Olsztyn / Siedlce

przez Iron man » 2013-07-11, 00:50

Paweł1991 napisał(a):Dobra ale czego się spodziewać po 20-letnim samochodzie za 3 tyś. Jest polakierowany, bez rdzy także to się liczy. Zawieszenie Dzida jak można sprawdzić na parkingu na postoju bez podnośnika itd. i stwierdzić że się do niczego nie nadaje? Może samochód nie jest idealny, nie bronie sebasa ale Panowie, jak samochód ma być idealny pod każdym względem to do salonu najlepiej.


Samochód ma się zgadzać z opisem, a nie być idealny pod każdym względem. Ot, delikatna różnica :)
:O

Avatar użytkownika
sebas
Moderator
 
Posty: 7842
Dołączył(a): 2009-01-11, 23:53
Lokalizacja: Kielce

przez sebas » 2013-07-11, 00:56

Dzida napisał(a):Elektryczne szyby być może są, ale szyba kierowcy nie trafia w uszczelki przy zamykaniu, a prawa tylna w ogóle nie działa.


Prawa tylna szyba nie działała bo zaśniedziały styki w kostce od silniczka. Dzisiaj to zrobiłem. Szybe kierowcy nie trafia w uszczelki? Chyba rzeczywiście o 3 w nocy jest zbyt ciemno żeby zobaczyć że pracuje normalnie...

Dzida napisał(a):Szyberdach elektryczny jest, ale co z tego, skoro trzeba pomagać mu się otwierać palcem i raczej pracuje "na skos" niż "góra-dół".


Szyberdach działa normalnie tylko czasem blokuje się podczas otwierania do góry i wystarczy delikatnie pchnąć go ręką. Mnie to nigdy nie przeszkadzało. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem działania na skos skoro pracuje normalnie. Otwiera się i zasuwa bez najmniejszego problemu.

Dzida napisał(a):ALB w tym samochodzie jest, ale to legenda z serii "klimatyzacja do nabicia". Nie działa, trzeba to uznać za niesprawne, pewne elementy układu są pod maską, ale dlaczego nie działa - ciężko powiedzieć.


ALB jest kompletne. Nie działa odkąd go kupiłem. Nawet parę osób pisało do mnie w sprawie Concerto i każdemu odpisywałem że nie działa.

Dzida napisał(a):Dodatkowo chciałem powiedzieć, że lakierniczo samochód jest tragedią, na zdjęciach wygląda dobrze, w rzeczywistości wygląda po prostu strasznie, masakrycznie, brzydko. Nie dość, że nierówno, to jeszcze w paski, w różne kolory, każdy element przyjął lakier inaczej, tragedia. Przednie lampy poskręcane na śruby z OBI. Zawieszenia w tym samochodzie nie ma, ukłądu kierowniczego też, amortyzaotry chyba mają ujemną sprawność. Hamulec wpada prawie w podłogę, przedni prawy przewód hamulcowy jest dłubany, a chłodnica kończy swój żywot. (jest szczelna, ale zaczyna gnić).


W OBI nie da się kupić śrub 10 klasy. Te które były przerdzewiałe i nie nadawały się do przykręcenia zostały zmienione. Jakby to były jakieś Fender Washersy to byłoby ok. Ale jak śruby są 10 klasy tylko nieoryginalne to już jest źle.

Co do lakierowania - w tym temacie widać że było to robione metodą garażową i jak samochód wcześniej wyglądał. Było duużo gorzej. Tak jak pisałem nie miał nawet robionej polerki. Jakbyś miał choć trochę pojęcia o lakierowaniu to wiedziałbyś że 90% jest do spolerowania. Przyznaję że spieprzona jest maska na której pod sztucznym światłem widać paski. W dzień jest to nie widoczne.

Hamulce - nie jechałeś tym autem a wiesz jakie są. Pedał jest miękki ale hamują bez najmniejszego problemu. Tarcze i klocki mają około półtora roku i może 10 000 przebiegu po mieście. Nie ma żadnych wycieków. Nawet jeśli przewód jakiś jest nieoryginalny (o czym ja nic nie wiem) to co z tego?

Dzida napisał(a):Sprzęgło działa jak w Kamazie, i wcale nie jest to - jak stwierdził Sebas - wina "wytartego smaru na wałku sprzęgłowym" - no chyba, że tak zachowują sie smary za 2 złote - nie wiem, nie używam, w moim samochodzie po 500,000km wszystkie smary były na miejscu a sprzęgło dało się osbłużyć przez niemowlę, tutaj jest ewidentna kaszanka, byc może to tylko linka, nie wiem.


Powiedziałem że być może jest wytarty smar na wałku przy łożysku oporowym. Pedał chodzi ciężej ale sprzęgło pracuje normalnie. Nie ślizga się itp itd.


Dzida napisał(a):Zawieszenie bez luzów to ja mam w swoim 4 genie, którym tłukę 50 tysięcy kilometrów po Polsce, tym concerto nie jechałem, ale na postoju nie sprawiało wrażenia "Zawieszenia (...) bez żadnych luzów".


No właśnie... nie jechałeś...

Dzida napisał(a):I nie pisz mi proszę, że liczę na cuda, bo na codzień jeżdżę jeszcze starszymi 4 generacjami Civiców, ale w porónaniu z tym Concerto wracając swoim do domu czułem się jak w Legendzie.


Nie wiem czego oczekujecie od samochodu za 3000zł. Ja więcej za rower średniej klasy zapłaciłem. Generalnie to auto było kupione tylko do przejeżdżenia zimy i zrobiło to bez żadnej awarii. Taka jest prawda że tyle to kosztuje komplet dobrych opon (patrz inne moje samochody) a Wy chcieliście za tyle kupić samochód wyglądający i działający jak nowy z fabryki. Jakby taki był to na pewno bym go na tyle nie wycenił.

Na tym forum jest masa osób z którymi robiłem interesy co widać w moim feedbacku i jakoś nikt nigdy nie miał do mnie zastrzeżeń. Zawsze każdemu opisuję sprzedawane przeze mnie przedmioty tak jak wyglądają.

pangałuszka napisał(a):Z drugiej strony Sebas mógł być bardziej uczciwy w opisie aukcji, bo jakbym przeczytał, że do wymiany tylko przegub zewnętrzny, a po przyjeździe wychodzi cała lista, łącznie z klimą i szybami to wyszedłbym z siebie.


Klimy ten samochód nie ma i nigdy jej nie posiadał. Z szybą to była pierdoła ;) Nawet o niej nie wiedziałem bo nie pamiętam kiedy te tylne ostatnio odsuwałem.

Bonczek napisał(a):Wyszło szydło z worka ;) w końcu namacalny przykład - to dlatego sebas nie jest częścią Honda Kielce.


Dobrze wiesz że nie jestem w HK tylko i wyłącznie przez Ciebie i to że coś do mnie masz. Nie wiem może ta nakrętka do koła co kiedyś Ci dałem Ci się nie spodobała lol :rotfl2:
Zresztą kto był na forum Hondy Kielce dobrze wie jaka jest tam atmosfera. Bardziej przypomina to fejsbuka grupki znajomych niż forum o samochodach. Dlatego po Kielcach jeździ masa Hond których właściciele są na tym forum, CKPL i innych a u Was nawet nie chcą założyć tematu :P Osobiste wycieczki kieruj na PW a nie zaśmiecaj kolejnego forum trollu :)

A tak jeszcze wracając do sprzedaży auta - wystarczy przeczytać ten temat od początku do końca. Piszę w nim że jest spieprzone lakierowanie maski i nie działa ALB. Nie ukrywałem tego. Każdy kto mnie o to pytał dostawał rzetelne odpowiedzi. Koledzy dzwonili do mnie po 23:30 budząc mnie (prosiłem żeby do 23 dzwonić max) i przyjechali od razu o 2-3 w nocy... Nawet nie pytali przez telefon o szczegóły tylko wysłali mi smsa czy dojadą z tym przegubem do Warszawy... Ja na tym przegubie byłem 2 razy w Zakopanem i jakoś dojechałem i wróciłem bez problemu i żyję :P

Dzida
Forumowicz
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2009-06-08, 11:50

przez Dzida » 2013-07-11, 10:21

Iron man napisał(a):Odnośnie lakieru - przecież malował to sam w garażu, nawet jest opisane w temacie.


W temacie jest napisane, na allegro nie. Nie przyjechałem po samochód z forum, pojechałem po samochó z publicznego allegrowego ogłoszenia.

Iron man napisał(a):No ale niestety, tak jest z bardzo wieloma projektami opisywanymi na forach. Na zdjęciach jest okrzyk zachwytu, na żywo jęk rozczarowania...


Tak działają ludzie...

Vincent napisał(a):Nie chcę bronić sebas-a ,ale jak dla mnie za dużo jest w tym opisie "raczej", "sprawiało wrażenie" ,"ciężko powiedzieć"


Wcale nie jest tak dużo ;)

Vincent napisał(a): Jak ja jadę oglądnąć auto i mam zamiar je opisać ,to opisuje je rzetelnie ,wiem dokładnie, co jest do wymiany


Moim zdaniem tego samochodu już nie da się ogarnąć, do roboty jest wszystko, zaczynając od lakieru który trzeba na całym aucie zdrapać do blachy i położyć od nowa, a kończąc na zawieszeniu, które jakimś cudem tylko utrzymuje to auto na kołach...

Vincent napisał(a):
Dzida napisał(a):w moim samochodzie po 500,000km wszystkie smary były na miejscu
No kolego takie bzdury ,to porażka tylko dla Ciebie,wpadnij do mnie i chciałby to zobaczyć.


Niejeden chciał, żebym pokazywał mu swoje samochody i smary bo to niewiarygodne jak sprawne może być zadbane auto, ale jakoś mi to obojętne. Jak spotkamy się przy okazji to z chęcią Ci pokaże, jechał specjalnie nie będę :)

pangałuszka napisał(a):sprawa - Dzida, Honda Concerto to nie CRX i nie będzie taka twarda i precyzyjna. To są bardziej miękkie samochody


Znam 4 geny, znam CRXy, znam Concerto i wiem o tym, że nawet "concerto kanapowóz ze sprężynami w fotelach - cytując sebasa" nie powinien nurkować przy hamowaniu jak rozklekotany polonez.

Paweł1991 napisał(a):Dobra ale czego się spodziewać po 20-letnim samochodzie za 3 tys.


Jak chcesz to mogę Ci pokazać na kilku przykładach. Ja spodziewam się tylko uzczicwości sprzedającego, o stanie samochodu nie rozmawiam bo sam osobiście jestem skłonny na takie auta wydawać pięcocyfrowe kwoty jeżeli są tego warte. Poza tym, nie szukaliśmy auta taniego, wybraliśmy najdroższe Concerto na allegro i pojechaliśmy z gotówką, bardzo chcieliśmy kupić auto ale niestety, mamy swoje kobiety, rodziny i zajęcia, dla któych chcemy jeszcze żyć. Heloł, najdroższe Cocnerto sprzedawane na allegro w całej Polsce, mogłoby być w miarę sprawne.

Paweł1991 napisał(a):Jest polakierowany, bez rdzy także to się liczy


Właśnie się nie liczy, bo robota jest tak spaprana, że odkręcanie tego jest prawie niemożliwe. Lepiej nie ruszać niż spaprać, z doświadczenia wiem, że samochody najbardziej psują użytkownicy/mechanicy/lakiernicy, bo dłubią zamiast zostawić tak jak było...

Paweł1991 napisał(a):Zawieszenie Dzida jak można sprawdzić na parkingu na postoju bez podnośnika itd. i stwierdzić że się do niczego nie nadaje?


Wystarczy jeździć samochodami z tamtych lat przez całe życie i na codzień, wsiądzesz do klekota to poczujesz różnicę bo masz swój odnośnik na parkingu i wiesz jak powinno być dobrze.

Paweł1991 napisał(a):jak samochód ma być idealny pod każdym względem to do salonu najlepiej.


Nie szukaliśmy ideału, szukaliśmy sprawnego technicznie auta który - przy okazji - byłoby fajnie gdyby wyglądał w miarę po ludzku. To Conerto nie spełnia ani jednego, ani drugiego.

Krzych00 napisał(a):no i druga sprawa ogloszenie jest na otomoto gdzie nikt nie wie ze auto bylo malowane chalupniczo


Dokładnie, ja dopiero dobę od oględzin dowiedziałem się, że to auto znanej postaci w Hondowym świecie...

Iron Man napisał(a):Samochód ma się zgadzać z opisem, a nie być idealny pod każdym względem. Ot, delikatna różnica


Byłoby fajnie, gdyby było chociaż podobnie...

Sebas

sebas napisał(a):
Dzida napisał(a):Elektryczne szyby być może są, ale szyba kierowcy nie trafia w uszczelki przy zamykaniu, a prawa tylna w ogóle nie działa.


Prawa tylna szyba nie działała bo zaśniedziały styki w kostce od silniczka. Dzisiaj to zrobiłem.


Fajnie, szkoda że nie działało jak przyjechaliśmy po auto, szkoda że nie napisałeś o tym w ogłoszeniu. Poza tym zaśniedziałe styki w Hondzie eeeeeeeee, nigdy się nie spotkałem, chyba, że ktoś coś źle poskłada to wtedy "śniedzieją".

sebas napisał(a):Szyberdach działa normalnie tylko czasem blokuje się podczas otwierania do góry i wystarczy delikatnie pchnąć go ręką. Mnie to nigdy nie przeszkadzało. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem działania na skos skoro pracuje normalnie. Otwiera się i zasuwa bez najmniejszego problemu.


No to działa normalne, czy trzeba czasem trzeba pchnąć go ręką?
Czy to, że tobie nie przeszadzało to znaczy, że to nie jest wada? Tylko uszkodzony przegub Ci w tym aucie przeszkadza?
Otwiera się i pracuje bez najmniejszego problemu, czy jednak trzeba go czasami pchnąć ręka???? I akurt trzeba go było pchnąć za każdym ruchem jak przyjechaliśmy?

sebas napisał(a):ALB jest kompletne. Nie działa odkąd go kupiłem. Nawet parę osób pisało do mnie w sprawie Concerto i każdemu odpisywałem że nie działa.


Mogłeś o tym napisać w ogłoszeniu na allegro albo powiedzieć przez telefon. Nie zrobiłeś tego.

sebas napisał(a):W OBI nie da się kupić śrub 10 klasy. Te które były przerdzewiałe i nie nadawały się do przykręcenia zostały zmienione. Jakby to były jakieś Fender Washersy to byłoby ok. Ale jak śruby są 10 klasy tylko nieoryginalne to już jest źle.


Jeżeli przykręciłeś lampy śrubami 10 klasy to fajnie, przynajmniej one się nie urwą przy pierwszym ruchu, ale jak dobierałeś na metalowym dziale podkłądki, to mogłeś wybrać jednakowe.

Jakby były fender washersy, to postpąpiłbym tak, jak z każdym go wkłada fender washersy - potraktowałbym go za dziwaka, któremu nie podoba się robota fabryki, fender washers to pierwsze co skreśla samochóf z listy potencjalnych do kupna ponieważ oznacza, że właściciel kupuje do niego kolorowe śrubki, żeby wymienić cokolwiek niewiadomo po co.

Za dużo widziałem aut z fender washersami w których wypadały sworznie bo nikt nie zajął się mechaniką, sorry.

Tak, jest źle jak są nieoryginalne śruby, ponieważ pojawia się pytanie, gdzie są oryginalne śruby, to chyba normalne?

sebas napisał(a):Co do lakierowania - w tym temacie widać że było to robione metodą garażową i jak samochód wcześniej wyglądał. Było duużo gorzej.


Na allegro tego nie widać. Moim zdaniem gorzej być nie może, więc dobrze, że nie widziałem auta wcześniej.

sebas napisał(a): Jakbyś miał choć trochę pojęcia o lakierowaniu to wiedziałbyś że 90% jest do spolerowania.


Fajnie, że znasz moje kompetencje, ale chciałbym Ci powiedzieć, że polerka nie może być usprawdiedliwieniem dla - w każdej postaci - kiepskiego pędzla.

sebas napisał(a):Przyznaję że spieprzona jest maska na której pod sztucznym światłem widać paski.


To napisz o tym na allegro, zrób jej zdjęcia i wrzuć w ogłoszenie.

sebas napisał(a):Pedał jest miękki ale hamują bez najmniejszego problemu.


Żart, tak? A jak hamują jak zaczynają się przegrzewać? A czemu jest miękki? Coś nie poszło, to że samochód da się zatrzymać to nie znaczy, że ma sprawne hamulce. Coś nie gra i piszę o tym wprost.

sebas napisał(a): Tarcze i klocki mają około półtora roku i może 10 000 przebiegu po mieście.


Sorry, ale to argument zero, jak kupujący auto patrzy na stan tarcz i klockó, albo przekonasz go tym faktem do kupna auta to jest źle. Chyba, że masz ORO + DS2500 na pokładzie, w innymprzypadku po prostu wymienia się i jedzie.

sebas napisał(a):Nie ma żadnych wycieków.


Uważasz to, za sukces? A czemu miałyby być wycieki? Z ukłądu hamulcowego????????????? :O :O :O :O :O

sebas napisał(a):Nawet jeśli przewód jakiś jest nieoryginalny (o czym ja nic nie wiem) to co z tego?


Tylko i wyłącznie to, że ktośtam był i czyjaś robota może puścić, kiedy z dwóch pak będziesz hamował do zera kolejny raz...

sebas napisał(a):Powiedziałem że być może jest wytarty smar na wałku przy łożysku oporowym.


Bzdura, każdy Hondziarz wie i czuć to pod nogą, że kłopot jest z linką, łożysko bez smaru też chodzi dobrze.

Dzida napisał(a):Zawieszenie bez luzów to ja mam w swoim 4 genie, którym tłukę 50 tysięcy kilometrów po Polsce, tym concerto nie jechałem, ale na postoju nie sprawiało wrażenia "Zawieszenia (...) bez żadnych luzów".


Sebas napisał(a):No właśnie... nie jechałeś...


Z dwóch powodów. Po pierwsze bałem się, po drugie szanowałem twoje paliwo - i tak wiedziałem, że auta nie kupię.

sebas napisał(a):Nie wiem czego oczekujecie od samochodu za 3000zł.


Stary, ja uczciwości od ludzi oczekuje a nie kupy podanej na talerzu.

Sebas napisał(a):Ja więcej za rower średniej klasy zapłaciłem.


Ja zapłaciłem dwa razy więcej i co z tego? Jak uważasz, że auto warte jest siedem to wystaw za siedem i wirz mi - kupię je jak będie tego warte.

Sebas napisał(a):Generalnie to auto było kupione tylko do przejeżdżenia zimy i zrobiło to bez żadnej awarii.


To że Honda się nie psuje to akurat zaskoczenie dla mnie żadne...

sebas napisał(a):Taka jest prawda że tyle to kosztuje komplet dobrych opon (patrz inne moje samochody)


Znam ceny, pracuję w branży.

sebas napisał(a):Wy chcieliście za tyle kupić samochód wyglądający i działający jak nowy z fabryki. Jakby taki był to na pewno bym go na tyle nie wycenił.


Stary mieliśmy 20 tysięcy i potrzebowaliśmy samochodu, chcieliśmy kupić concerto żeby upalaś je wieczorami po warszawie kilka miesięcy, ale samochód się do tego nie nadawał, nie poruszaliśmy sprawy kasy, nie mówiliśmy że drogo, oceniłem raz wartość tego samochodu żeby kupujący wiedział co o tym myślę i tyle. Przestań proszę wmawiać nam polowanie na okacje i tanie auta.

sebas napisał(a):Na tym forum jest masa osób z którymi robiłem interesy co widać w moim feedbacku i jakoś nikt nigdy nie miał do mnie zastrzeżeń. Zawsze każdemu opisuję sprzedawane przeze mnie przedmioty tak jak wyglądają.


W tym przypadku zrobiłeś wyjątek? Uważasz, że samochód wygląda w rzeczywistośći tak, jak na zdjęciach i dobrze go opisałeś? Cytując klasyka i abstrahując od Twojego feedbacku - ja bym nie chciał ubić z TObą nawet muchy w kiblu - i bez obrazy, ale auto które oglądaliśmy a auto w ogłoszeniu to dwa różne światy, jeden prawdziwy i brutalny, drugi wykreowany przez Ciebie, a tak się nie robi.



sebas napisał(a):A tak jeszcze wracając do sprzedaży auta - wystarczy przeczytać ten temat od początku do końca. Piszę w nim że jest spieprzone lakierowanie maski i nie działa ALB. Nie ukrywałem tego. Każdy kto mnie o to pytał dostawał rzetelne odpowiedzi. Koledzy dzwonili do mnie po 23:30 budząc mnie (prosiłem żeby do 23 dzwonić max) i przyjechali od razu o 2-3 w nocy... Nawet nie pytali przez telefon o szczegóły tylko wysłali mi smsa czy dojadą z tym przegubem do Warszawy... Ja na tym przegubie byłem 2 razy w Zakopanem i jakoś dojechałem i wróciłem bez problemu i żyję :P


Przeczytałęm ten temat od początku do końca stary ale po fakcie, nie rozumiesz? Albo napisz o tym na allegor i jesteś uczciwy, albo nie pisz i jesteś - w moich oczach - kanciarz, jeździsz niesprawnym technicznie autem któe chcesz sprzedać dalej, to e samochód ma 20 lat i jest warty 3 tysiące, to nie znaczy że czasami nie trzeba pojechać do mechanika i wsadzić 3 tysiące w części. Piszesz pięknie o wszystkim tutaj, ale jednak w temacie z ogłoszeniem nie i na allegro też nie. Na co liczysz, że ślepy i głuchy przyjedzie i kupi, czy po prostu pociaiem z drugiego końca Polski i nie będzie miał czym wracać? Nie widzisz, że sprzedajesz komuś problem? Tak się robi intersy?

sebas napisał(a):Koledzy dzwonili do mnie po 23:30 budząc mnie (prosiłem żeby do 23 dzwonić max) i przyjechali od razu o 2-3 w nocy... Nawet nie pytali przez telefon o szczegóły tylko wysłali mi smsa czy dojadą z tym przegubem do Warszawy... Ja na tym przegubie byłem 2 razy w Zakopanem i jakoś dojechałem i wróciłem bez problemu i żyję


Dzwoniliśmy dopiero o 23:30 bo wtedy udało nam się sprzedać poprzednie auto, doszliśmy do wniosku że potrzebujemy samochodu na jutro do pracy, więc zaryzykowaliśmy, zadzwoniliśmy, wypiliśmy kawę i pojechaliśmy. Das spontan.

Wysłaliśmy smsa z pytaniem, czy na tym przegubie damy radę dojechać do Warszawy, ponieważ sprawność tylko tego elementu poddajesz pod wątpliwość na aukcji, więc nawet nie chcę wiedzieć jak on tłucze, skoro resztę uważasz za sprawną. Kupiłeś sobie drogi rower, to mógłbyś naprawić ten przegub i dla przyzwoitości chociaż hamulce. Aha, no i przykręć coś w układzie kierowniczym, bo zgubisz koło.

Nie ma sie czym chwalić, że jeździsz takim samochodem po kraju, wszak nie od dziś przeraża mnie san aut po Polsce jeżdżących i jako człowiek który prowadzi firmę w branży pracuję - ciężko mi idzie - ale pracuję nad tym, żeby sytuacja chociaż trochę się poprawiła...

Avatar użytkownika
Vincent
Forumowicz
 
Posty: 3263
Dołączył(a): 2011-05-05, 00:45
Lokalizacja: CRX Club WROCŁAW
Samochód: CRX Del Sol

przez Vincent » 2013-07-11, 11:09

Dzida, Piszesz, że jesteś z branży ,to pytam z jakiej.Kolego ludzie (mechanicy) po oględzinach ,piszą -prawy drążek i końcówka układu kierowniczego do wymiany,sworzeń wahacza górnego lewa str do wymiany itd To że ktoś jeżdzi różnymi samochodami ,nie czyni go żadnym fachowcem,uwierz ,mam na co dzień kontakt z takimi ludżmi i to ja im przeglądam auta.Jak uważasz, że jesteś kompetentny z mechaniki ,być może tak jest ,to mam prośbę popraw swój opis ,czyli uzupełnij o konkrety.Co jest zrąbane w zawiasie,heblu itdNie wiem czy mam jeszcze opis BMW na poczcie,i czy obecny właściciel wyraziłby zgodę ,to udostępniłbym i wiedziałbyś jak to się robi.Chcesz ostrzec,ok ale powinne być konkrety.Tu na forum są ludzie którym przeglądałem auta ich obecne ,wiedza jak to wygląda z autopsji,czasami diagnoza boli ,ale jest kompletna i rzeczowa.

Dzida
Forumowicz
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2009-06-08, 11:50

przez Dzida » 2013-07-11, 11:28

Vincent napisał(a):Dzida, Piszesz, że jesteś z branży ,to pytam z jakiej.Kolego ludzie (mechanicy) po oględzinach ,piszą -prawy drążek i końcówka układu kierowniczego do wymiany,sworzeń wahacza górnego lewa str do wymiany itd To że ktoś jeżdzi różnymi samochodami ,nie czyni go żadnym fachowcem,uwierz ,mam na co dzień kontakt z takimi ludżmi i to ja im przeglądam auta.Jak uważasz, że jesteś kompetentny z mechaniki ,być może tak jest ,to mam prośbę popraw swój opis ,czyli uzupełnij o konkrety.Co jest zrąbane w zawiasie,heblu itdNie wiem czy mam jeszcze opis BMW na poczcie,i czy obecny właściciel wyraziłby zgodę ,to udostępniłbym i wiedziałbyś jak to się robi.Chcesz ostrzec,ok ale powinne być konkrety.Tu na forum są ludzie którym przeglądałem auta ich obecne ,wiedza jak to wygląda z autopsji,czasami diagnoza boli ,ale jest kompletna i rzeczowa.


Widzisz Vincent, bo końcówkę drążka to może ja mam do wymiany w swoim samochodzie, a tutaj naprawdę nie wiadomo od czego zacząć...

No ale już nie ciśnijmy się, ostrzeżenie jest, wracam do pracy :)

Avatar użytkownika
sebas
Moderator
 
Posty: 7842
Dołączył(a): 2009-01-11, 23:53
Lokalizacja: Kielce

przez sebas » 2013-07-11, 15:26

Nagrałem 3 filmy w HD jak auto jeździ, wygląda i jak działają elektryczne szyby i szyberdach, które rzekomo wypadają z ramek itp itd... Do tego mam zdjęcia tej niby zgniłej chłodnicy. Jak się zuploaduje to wstawię. Obejrzałem też te śrubki z OBI pod maską - jedynie maska jest przykręcona innymi śrubami. 10 klasy na imbus. Wszystkie pozostałe śruby są oryginalne. Jest tylko 1 większa podkładka dołożona przy 1 lampie bo ma uszczerbione mocowanie - widać to na zdjęciach w ogłoszeniu.

Avatar użytkownika
sebas
Moderator
 
Posty: 7842
Dołączył(a): 2009-01-11, 23:53
Lokalizacja: Kielce

przez sebas » 2013-07-11, 22:38

Auto zostało dzisiaj sprzedane. Kupił użytkownik tego forum, który wcześniej czytał wypociny kolegi Dzida. Miałem jeszcze coś więcej napisać o jego pojęciu o "branży" itp itd ale już mi się nie chce. Wkleję tylko te filmy i zdjęcia tej "zgniłej chłodnicy" skoro już zmarnowałem na to czas.

Tak Concerto jeździ, film jest długi ale widać jak się rozpędza i hamuje. Nagrałem sam licznik i trochę śmiesznie bo telefon był przyklejony do kierownicy ;)
https://www.youtube.com/watch?v=9TZ9AsOgfio

Tutaj widać w jakim stanie jest wnętrze, jak działa elektryka, "wypadającą z ramek szybę kierowcy", pracujący "na skos" szyberdach itp itd
https://www.youtube.com/watch?v=isKXNUyzXW0

A tutaj całe auto z zewnątrz:
https://www.youtube.com/watch?v=y1czQ7I99Zc

Chłodnica

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lamelki są ok. Wygląda jak zwykła stara, brudna chłodnica. Nigdy nie było problemu z chłodzeniem...

Avatar użytkownika
przem
Forumowicz
 
Posty: 815
Dołączył(a): 2007-11-08, 20:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

przez przem » 2013-07-11, 22:58

podoba mi sie filmik jak kręcisz kiera :rotfl2: z filmu nie wyglada na rzęcha :) jak na 20 letniego dziada dobrze sie trzyma ;] może nie zszedłeś gościowi z ceny na tysiac złotych i się obraził :d haha :rotfl2: :rotfl2:
eat | sleep | ..........crx

Mój feedback

forum/viewtopic.php?t=63674
REPERATURKI PROGOW--- BLOTNIKOW---- I WLEWÓW PALIWA do CRX-A IIgen u mnie :)

  Poprzednia strona   Następna strona
Posty: 64   •   Strona 4 z 5   •   1, 2, 3, 4, 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości