No to pochwalę się naszym dupowozem (samochód należy do mojej kobiety a ja się nim "opiekuję") Jest to Toyota Corolla E11 z 1999 roku, przedlift.
Marka: Toyota
Model: Corolla E11 3D przedlift tzw. żaba
Rok: 1999
Silnik: 1.3 4E-FE - moc wg. katalogu 86 Km
Układ napędowy: seryjna skrzynia 5 biegowa
Układ dolotowy: seryjna puszka z seryjnym filtrem
Zawieszenie: seryjne zawieszenie w skład którego wchodzą stabilizatory (przód + tył) i dolna rozpórka zawieszenia
Układ hamulcowy: seria - 4x tarcze hamulcowe
Środek: pełne seryjne wnętrze
Wyposażenie dodatkowe: ABS, elektryczne szyby, elektryczne lusterka, wspomaganie kierownicy, podgrzewane lusterka, 4 poduszki powietrzne, fabryczne radio i 2 głośniki w drzwiach
Spalanie: Miasto ok. 7 litrów/100 km, trasa ok. 5,5 litra/100 km
Plany:
- remont zawieszenia - wymiana wszystkich możliwych tulei na poliuretanowe
- remont układu wydechowego - katalizator jest prawdopodobnie zapchany a środkowy tłumik raczej nie przeżyje do zimy
- odświeżenie hamulców z tyłu - mechanizm ręcznego jest tak samo zbudowany jak w Hondzie więc daje ciała i wymaga to poprawienia lub jakiegoś swap'a
- jakiś skromny układ dolotowy (z braku jakichkolwiek części "tuningowych" do tego modelu będzie trzeba coś rzeźbić)
Historia tego samochodu jest taka - szukaliśmy dupowozu, który by zastąpił starą wysłużoną Fiestę. Plan był kupić coś małego, niedrogiego, młodego, mało palącego i nie rdzewiejącego. Z tymi wytycznymi udałem się do sąsiada, który zajmuję się sprowadzaniem samochodów. Po kilku dniach dostaliśmy telefon, że jest taka oto Toyota za przystępne pieniądze, nie oglądając jej zdaliśmy się na sąsiada i po paru dniach zobaczyliśmy ją na lawecie przed domem. Toyota pochodzi z Belgii gdzie stała w komisie około 6 miesięcy. Pierwsze co trzeba było zrobić to wymienić tarcze bo nie nadawały się do niczego. Było to 3 lata temu od tamtej pory oprócz wymiany samych tarcz na początku i regularnej wymiany oleju i filtrów nic przy nie się nie robi, można powiedzieć, że to samochód bezobsługowy. Z ciekawostek jest to wersja, która ma tarcze z tyłu a z tego co się zdążyłem dowiedzieć to tylko wersja G6 miała, samochód nie miał żadnego fabrycznego zabezpieczenia podwozia.
Na zdjęciach jest brudna i porysowana ale już taki los dupowozu...