A więc mógłby mi ktoś powiedzieć ile kosztują te kasowniki V-Teca??????? Gdzie są??(zamieszczam foto) I czy ma ktoś je na sprzedaż. Aha i czy napewno one są powodem tego tykania??? I TEGO ZĘ V_TEC się nie WŁANCZA!!! OBROTY NIE WSKAKUJĄ NA CZERWONE POLE> Odcina je przed nim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiesz dziwnie napisałeś! Dlaczego zabić. Ja chce się dowiedzieć czegoś więcej o kasownikach!! Pytając Was na tym forum!!
Nie rozumiem dlaczego się tak przestraszyłeś!! Może te zdjęcie tak działą. Robione podczas ustawiania zaworów!! Nie mart się nic się przy tym nie popsuło!! Myślałem tylko że jak je wstawie to mi ktoś na nim dokładnie pokaże te kasowniki:)
Jeden kasownik kosztuje 800zl wiec jak bys chccial wymienic wszystkie to wychodzi ladna sumka 6400zl wiec sie nieoplaca lepiej szukaj nowej glowicy .pozdrawiam
Te kasowniki sa bardzo dtogie, trzeba szukac od innych silników bo też pasuja i są "mocniejsze".. One hałasuja ale z tego co wiem nie maja na nic negatywnego wpływu oprócz hałasowania, a napewno nie na to, ze sie vtec nie włącza...
sajder napisał(a):chcesz zabic VTEC'a w swoim aucie?
Wiesz dziwnie napisałeś! Dlaczego zabić. Ja chce się dowiedzieć czegoś więcej o kasownikach!!
Rudzinskiemu zapene chodzilo o Vtec killera stosowanego w silnikach robionych pod wyscigi. Vtec kiler utrzymuje caly czas dzwigienki na ostrych krzywkach - czyli caly system vtec jest zbedny. Natomiast kasowniki vtecka to takie male urzadzonka w glowicy ktore kasuja luzy na podobnej zasadziej jak hydrauliczne kasowniki luzow zaworowych w niektorych autkach.
prosty blad.
Vtec sie nie wlacza gdyz:
- masz nie podlaczona linke predkosciomierza, lub blednie podlaczona
- zle podlaczony obrotomierz
- sprawdz bledy na kompie
vtec sie nigdy nie wlaczy jak masz jakis blad
moze to byc nawet prosta wada w stylu brak komunikacji z elektrozaworem odprowadzenia spalin ale to mozna pominac lub poprostu wtyka od vteca nie dziala
linke ma ok, obrotomierz chodzi wlasciwie, ale ma cos takiego ze silnik przerywa na wolnych obrotech, chodzi strasznie nie rowno, obroty stabilizuja sie po odpaleniu na 850 ale po lekkim dodaniu gazu skacza do 1100 i co chwile sielnik przerywa, nie wiedaomo kiedy byly wymieniane swiece, filtr paliwa kable. Sajder sam czyscil przepustnice i mysle ze tyo od tego....nie mialem czasu z tym ostatnio powalczyc ale czeba by tp sprawdzic, ja bym tak nie jezdzil....