YO
Sytuacja wyglada tak...
przy wyzszych predkosciach tak od 130 km\h robi sie w aucie dosyc glosno - taki charakterystyczny dzwiek szurajacych opon i lekkiego buczenia... myslalem sobie ze to norma... dopoki nie zauwazylem ze przy ostrzejszych zakretach w prawo dzwiek calkowicie znika i pojawia sie dokladnie po wyprostowaniu kierownicy... jednoczesnie przy skretach w lewo bez roznicy - ani ciszej ani glosniej
Oponki mam Toyo 195 T1R - wiele razy czytalem, ze sa stosunkowe ciche... wiec to raczej nie one
Moim zdaniem zbieznosc, ale moze macie inne pomysly
pozdro