a co niby pusty miał zrobić siekierką przegonić? akurat byłem przy oddawaniu auta do pustego i sam dźgałem w nim śrubokrętem i rysiek już przy pierwszej wizycie miał powiedziane że ta buda nadaje się tylko na złom sam przy jego kolegach mówiłem mu że ta buda powinna leżeć na złomie i pod żadnym pozorem nie powinna być dopuszczona do ruchu w aucie są połamane podłużnice nadkola i wszystkie elementy konstrukcyjne są pokrzywione i połamane to auto nigdy już nie zostawi dwóch śladów rysiek stwierdził że on tym szybko jeździł nie będzie tylko będzie gleba i konkretne koło, i bez względu na wszystko co zobaczył ma być zrobione ponadto nie zapominajcie o tym że auto było malowane 2 razy wciągu miesiąca i nie było nawet finalnie polerowane a rysiek przypierdala się do lusterek które akurat są w tej kupie złomu najmniejszym problemem, komora silnika jest bardzo zmięta cała lewa podłużnica się rozłazi kielich jest sporo przesunięty z tyłu zresztą też, już gdy wystawił auto do sprzedaży jak to sam określił po kompletnej renowacji wiedziałem że jest gnojkiem zakłamanym i miałem się odezwać ale to co teraz odpiernicza to już jest przegięcie a i zapomniałbym wiązka w tym aucie jest cała potargana wiązki idące do drzwi były całe porwane i składane z kawałków pod deską jest sieczka z kabelków a zdjęcia bordowych elementów są jakby to delikatnie ująć ,nie aktualne jedyne z czym się mogę zgodzić to to że komorę silnika mógł trochę lepiej zrobić po tym jak szpachla poodpryskiwała z kielicha
Nie siekierką . Sa na to dwa sposoby . Pierwszy kolezeński , tłumaczysz , że nie opłaca się , bo złom trafia na złom . Drugi to auto nie ma dowodu , a pacan który dopuścił to do ruchu nie ma uprawnień . Czy nie kumacie tematu ? Gdyby coś pizło i ten złom złożył się podczas jazdy , to pozabija ludzi . Bardzo dobrze , że opisałeś to auto , po fotach od pusty 24 oceniłem , że do kasacji , ale pusty24 uległ ściemom właściciela . Przy tej kwocie powinien wałkiem lakier położyć . Niedowiarki chcecie profi , to podałem cenę w komorze , a w stodole super fachowców juz widziałem , to że połysk nic nie znaczy . Polerka po lakierowaniu ? Mam kumpla , że zrobi w komorze i nie potrzeba żadnej polerki .
Mechanik zawsze obroni mechanika duma czy jak nie chodzi tu o bude a o to jak ktos posikal ją farbą i porobil zaciekow w h.. I udprawiedliwacie kolesia ze malo zgarnał i starczyło tylko na oblanie auta przy piwie w godzinke bo czego chce kolo za takie siano jak buda zgnita byla i mase roboty bylo, malo nie zaplacil wiec swoje tez ma prawo wymagac chociaz by polakierowania auta w szopie be zaciekow a nie wyjebania lakieru jak na taczke na ogrodzie, co tu dziwnego ze jest konflikt bo kazdy by go zrobil jak by tak pomalowany woz dostal po "remoncie"
...B16A1 zamknięte w EE8... FOG LIGHTS+GATHERS 1.8 DIN+WIND DEFLECTORS+MAP LIGHT+ARMREST+MUD FLAPS+REMUS+PERSONAL BOX+MIRROR'S COVERS+HEADLIGHT WASHER+BUMPER POLE
Vincent - już wymiotuję Twoimi wypowiedziami w tym temacie, bo każdy post brzmi tak samo: "pociąć i wyjebać na złom", już to czytaliśmy Jeżeli nie rozumiesz sensu istnienia tego tematu, to idź pustego bronić gdzie indziej, najlepiej przybijcie sobie piątkę i napijcie się razem wódki, bo widzę że zaciekle go bronisz - okej broń. Przy okazji pojedźcie razem do Tesco, połóżcie swoje głowy na wagę i wciśnijcie przycisk "burak" .... Twoja teoria brzmi następująco - Te auto nadawało się na złom, więc to nie ma znaczenia jak zostało zrobione, bo i tak nie nadawało się do dalszej jazdy, a profi robota to 10k blacharka i 5k lakier - super.
Skoro te auto nie nadawało sie do dalszej jazdy... to po co [lubiezne posuwanie dupa w tyl i przod] że trzeba by było w nie wsadzić tyle kasy żeby było ok? Czyli jednak dało się to zrobić? Aaa i tu się nasuwa znowu kasa, no bo przecież ponad 4k to grosze, a ja tylę potrafię odłożyć w miesiąc, no bo przecież w Polsce grube zarobki mamy... Taa, to jest dobrze zrobione jak na tą kasę, masz rację.
Michał kolejny Jeremy Clarkson. Co Ty i wy możecie wiedzieć o tym, co gadałem przez telefon zainteresowanym autem osobom? Jak myślisz, dlaczego nadal się nie sprzedało? To jest tylko ogłoszenie, a jak napisałbym w nim wszystko, to nie miałoby wgl sensu, więc dopisek "więcej info przez tel." był oczywisty, na dodatek jest temat z autem i jego paproctwem,, co też uwzględniłem w ogłoszeniu, więc w czym kłamałem? Zastanówcie się oboje, zanim zaczniecie kogoś oczerniać.
Rozpierdalają mnie tłumaczenia typu "mówiliśmy Ryśkowi, że te auto nadawało się na złom". Jakbyście chcieli, to byście mi z głowy te auto wybili, a że młody przyjechał najarany bo kupił sportowe auto za grosze i chciał sobie je za wszelką cenę wyremontować, to w końcu ulegliście, wasze słowa "ogarniemy" zabrzmiały zachęcająco no i auto zostawiłem fachowcom.. ? I nie koloryzuj że wszystkie podłużnice, elementy tego auta są pokrzywione, bo tylko na lewej stronie coś było, sami tak gadaliście i mi pokazywaliście. Po drugie, auto nie zostawia czterech śladów i jedzie prosto jak puścisz kierę, chyba jeżdżę tym na co dzień to wiem. Lusterka najmniejszy problem? A co ja będe jeździł 15 razy 400km w dwie strony za [lubiezne posuwanie dupa w tyl i przod] lusterkami? To chyba nie na tym rzecz polega tak? Robi się raz a porządnie... I kolejne inteligetne zdanie - "bordowy jest nieaktualny" To może ja coś dodam: ruda i lewa strona tego auta to też już nieaktualne ...
Po raz ostatni podsumowując, chodzi mi tylko o jedno - JAKOŚĆ wykonania tej pracy, chcecie sobie obgadywać stan tego auta - nie ma problemu Tylko nie w tym temacie, bo jedno z drugim nie trzyma się kupy, ŻADNEGO znaczenia nie ma to, w jakim stanie przywiozłem te auto, tylko to, w jakim je odebrałem. A to nie ulega wątpliwości, że zostało spierdolone, ja nie znałem się kompletnie i miałem prawo VINCENT nie wiedzieć, że to aż tak źle wygląda, moje zamydlone oczy i chęć posiadania takiego samochodu to już druga sprawa. Z resztą nie tylko ja wam tłumaczę że nie chodzi o budę, tylko jak to zostało zrobione. Auto do Października ma OC i z tym miesiącem jego żywot się kończy, więc jeśli ktoś będzie zainteresowany częściami, to zapraszam.
BornToBuyCRX jest następnym przykładem że kibel wyszedł a nie auto Mi się wydaje, że po prostu większość ludzi co mieli u was auta, nie chcą się przyznawać.. bo po pierwsze im wstyd.. a po drugie przy ewentualnej sprzedaży wiedzą, że nikt im potem tego nie kupi Jakby wszyscy co robili u pustego auta pokazali jaja, to jesteś pozamiatany na miejscu.
Nie chce się już tutaj kłócić, ja was tylko proszę o jedno - nie róbcie ludziom takiego gówna, bo serio nie jeden z nas na to ciężko pracuje. albo jak coś jest w kiepskim stanie to - nie podejmujcie się tego i tyle.
Widziałem tą fuszerkę na żywo. Niestety jakości malowania nie da się w żaden sposób obronić. Zacieki, niedomalowania itp nie są winą złego stanu budy, tylko słabych umiejętności lakiernika. Warto wspomnieć, że kremowy kolor to "poprawki" po bordowym
Z tym mówieniem, że ktoś próbował wcisnąć na siłę złom, też bym się delikatnie wstrzymał. Stawiam, że nikt z Was nie dzwonił do właściciela
Panowie, chyba się zagalopowaliście w temacie. Od tego sa odpowiednie działy. Zamykam. Jest coś takiego jak Feedback, tam mozecie dac linka z poczatkiem tematu. Na tutaj to wszystko.