Miasto ok 7,5l przy spokojnej jezdzie
Trasa - w wakacje jechalem do Łeby, 3 osoby na pokladzie i caly bagaznik pelny, predkosc do 130 km/h - lyknela 6,1l / 100km-ow
Trasa 700 km - raczej spokojna jazda, do 130 km/h - 7l.
Mieszany cykl (głównie krótkie odcinki podmiejskie,rzadzej jakas krótsza trasa) - 8.2-8.6 l
Oczywiście to wszystko latem mierzone.
najpiekniejsza muzyka: b16a2 w 5500-8200 rpm, i to x2 ]:->
jesli da sie cos wyregulowac to powiedzcie mi gdzie
moja w mieście pali 9-10 benzywny i nie moge zejść niżej
wleje 4,5 litra za 20 zł 43-45 km i stoje (ostatnio nawed 33KM ale to byla jazda prawie na MAX)
ostatnio na 7 litrach zrobilem 85 km Traza Zyrardów -Wa-wa URSUS
Ogólnie nie podoba mnie sie to , wiadomo jest zimno ale chyba troche za dużo mi pali
Jest też kwestia dokładności (prawidłowości) wskazań dystrybutora. U mnie jest rozbieżność 3-4 litrów na baku. Bak mam 30l LPG i na jednej ze stacji Statoil wchodzi mi zawsze na pustą butlę do pełna 29,9l a na drugiej 33-35l. A więc BiG BoSs, jak tankujesz takie małe ilości paliwa to rozbieżności mogą być znaczne
aha, dodam że obie stacje to Statoil a więc rozbieżność licznika jest conajmniej dziwna tym bardziej że mówiłem im już o tym 2 razy
BiG BoSs, sprubuj zatankować 2x do pełna na tej samej stacji, jeżdżąc mniej więcej z tą samą dynamiką i wtedy policzyć spalanie. Taka moja sugestia abyś miał pewność czy to rzeczywiście wina Twojej Hani
Więcej niż 530km na baku nie zrobiłem, ale i było też 350km w mieście lekko poniżej 10l/100km, ale jeżdżę krótkie odcinki na zimnym silniku no i staram się delikatnie. Czasami jednak mnie poniesie. Poza miastem to z 8.0-8.5, ale z delikatnością bywa różnie.
kiedys w zimie tak wyszlo ze caly miesiac jeździlem do pracy i spowrotem.... w jedna strone zaledwie 4km....
wiadomo.. silnik zimny, to jazda delikatna.... no i wyszlo mi spalanie okolo 17 litrow/100