siema co do mojego remontu to już rozebrane dwa silniki i sprawdzone u szlifierza. Okazało się że w pierwszym silniku miałem duży owal na jednym z cylindrów dlatego zabrałem się za rozbieranie drugiego, na moje szczęście drugi był ok... teraz mam już pomierzone i splanowane głowicę i blok (w bloku szlifierz powiedział że przyda się honowanie to też kazałem zrobić) teraz tylko zamówię panewki , pierścienie i uszczelkę i zacznę montaż motoru dzisiaj zaleję jeszcze głowicę starym olejem żeby sprawdzić czy uszczelniacze w tej drugiej głowicy nie przepuszczają bo szczelność zaworów w gniazdach też jest sprawdzona i jest ok
Słuchajcie mam problem
Dziś zauważyłem, ze jak stanę na chwilę z włączonym silnikiem (np. na światłach) to przy ruszaniu puszcza dymka, albo nawet i DYMA!! Po raz pierwszy dziś to zaobserwowałem i się załamałem trochę
Głowica była robiona jakieś pół roku temu, od tamtej pory przejechałem może ze 2 tys. km. Raz byłem na SuperOS-ie, ale oprócz tego to raczej oszczędzam auto. Standardowo zmiana biegów przy 3 tys. Nie powiem, czasem się podkręci ale generalnie nie upalam auta.
Zwracam również uwagę, żeby na zimnym nie dusić mu, czyli 3 tys. obrotów max.
No i teraz się zastanawiam czy to będą uszczelniacze czy pierścienie... A może coś innego...
Przed chwillą wyczytałem, że u kogoś zaczęło dymić jak jakieś podciśnienie mu kuna przegryzła
Jeżeli by były to uszczelniacze, to czy jest opcja ich wymiany bez ściągania głowicy?? Nie uśmiecha im się po pół roku ponownie dać jakieś 500 PLN za uszczelkę, planowanie i inne związane ze zrzuceniem głowicy
no włąśnie tak mi się wydawało, że jest opcja zrobienia tego od góry, bez ściągania głowicy. Tylko uważać, żeby zawory nie wpadły
Na początek próba olejowa - może podjadę w sobotę do warsztatu, bo nie mam miernika (jeszcze )
Na razie daliście mi nadzieję, że nie będzie tak źle...