Dla jednych samochód to tylko środek transportu. Dla mnie zdecydowanie więcej. CRX to pierwszy samochód, który w ogóle prowadziłem - na jakiejś łące w wieku 13 lat, w ramach "treningu" - i darzę go wyjątkowym sentymentem. Wprawdzie tamten staruszek już dawno zezłomowany, ale "stara miłość nie rdzewieje".
Ponoć są tacy, którzy ulubione rzeczy czy marki chcą sobie na stałe wytatuować... i mi coś takiego chodzi po głowie. Znalazłem już studio https://juniorink.pl/, teraz tylko potrzebuję jakiegoś adekwatnego obrazka. Może coś w rodzaju okładkowego motywu z któregoś NFS-a