witam
coś stało mi sie ze wzmacniaczem, wczoraj jeden głosnik mi nie grał za bardzo w solce z tyłu no to postanowilem sprawdzić co sie dzieje, z pospiechu sprawdzałem i podłaczałem to przy właczonym radiu aż w pewnym momencie jak przykrecałem głosnik już z usunięta usterka do tego specjalnego mocowania co trzyma głosnik uslyszałem glośny trzask, skrzypienie buczenie w głosnikach... i tak już zostało... i po załaczeniu radia słychać takie wlasnie trzaski, szumienie, strzelanie, a przy wyłączeniu też przez chwile strzela tak jakby było przebicie i przestaje.
dodam że żadnego bezpiecznika mi nie wywaliło, ani w radiu, ani we wzmaku, ani od aku co jest podpiety wzmak, ani zadnego innego w aucie.
odpiąłem wzmaka, podpiąłem normalnie głosniki te tylne pod samo radio i gra tak jak powinno - przynajmniej tak mi sie wydaje bo nie ma tych objawów co wyżej.
może ktoś się zna bardziej na tym niż ja wiec byłbym wdzieczny za rade jak sie z tym problemem uporac?
wzmacniacz blaupunkta gta 460.
dodam jeszcze że wzmacniacz dziala, wszystkie kanały działają tylko jak się własnie podepnie głosniki do niego to słychac trzaski, strzelanie, etc, więc raczej chyba nie jest spalony, może jakiś podzespół się skopcił w srodku czy co? ja juz sam nie wiem ;(
z góry dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam
Mr.Z