Bylem tam dzisiaj z kolega z forum ze Szczecina kajak, felgi identyko jak moje, parametry sie zgadzaja et, szerokosc itd... opony chyba sa zmienione (z tym pewnie nie problem) sprawe od razu na policje zglosilem. Przyjechali spisali zeznania itd... kola zabezpieczyli, pojechalimy na komende w Dabiu, wlasciciel komisu tez. Tam opisalem wszystko itd... wlasciciel komisu mi grozil, ze mnie zniszczy, ze ma najlepszych adwokatow, ze bede z hukiem mu te kola odwozil w miedzyczasie nerwowo popijal cole . Dziwny zbieg okolicznosci ze akurat takie same felgi jak moje sie tam znalazly. Co smieszne, kazdy pracownik tego komisu gadal cos innego, 1 mowil ze to felgi z astry (pokazujac ja), wlasciciel ze felgi z golfa. Jeden mowil ze te kola leza juz tutaj 2 lata inny ze maja je z polic itd.. naszczescie policja wszystko spisywala.
Mam kilka pytan:
1 jak teraz ta sprawa bedzie sie toczyc dalej ?? droga sadowa czy co ??
2. jestem przekonany ze to moje felgi. co jesli udowodnia mi ze jednak nie moje ? co mi grozi czy cos ?
3. ile czasu moze trwac taka sprawa ?
Jak macie jakies rady dla mnie to piszcie. Pozdrawiam
czytam czytam i az nie chce mi sie w to wierzyc.. dobrze, ze nie odpusciles, oby wyszlo na Twoje! trzeba byc niezlym gamoniem zeby wystawic je jeszcze na otomoto..chyba, ze ktos sie zglosil z nimi do komisu a oni o tym nie wiedzieli, ze kradzione..
ciekawe jak to sie wyjasni, czekamy na info!
Kajak, na Ciebie zawsze mozna liczyc
Snow - nawet jak to nie Twoje felgi to nic Ci nie moga zrobic. To policja ma sprawdzić. Tylko nie wiaodmo czy udowodnia ze to Twoje.. Moze by je porownac ze zdjeciami? Pewnie mialy gdzies jakies zadrapanie itp
jakbys mial dobrą fotke to jest to do zrobienia
Nawet jesli mam zdjecie to jest ono sprzed 4 miesiecy, a od tego czasu kola byly w ciaglej eksploatacji. PRzez ten czas napewno powstalo duzo wiecej rys, zadrapan itd...
Snow, troche czasu juz minelo, wiadomo cos co z twoimi felami? jak sie sprawa toczy/potoczyla jesli wolno spytac? daj znac jak tam postepy, i czy ten burak z komisu jakos sie do ciebie pozniej odzywal bo az ciekaw jestem pzdr
lubie jezdzic i duzo jezdze, ale jak czasem widze ludzi co zapierd***ja to az glowa puchnie, ledwo co ich wyprzedzam ;]
właśnie pisz co z felgami i jak sprawa się załatwia czekamy na wieści ( dobre )
...B16A1 zamknięte w EE8... FOG LIGHTS+GATHERS 1.8 DIN+WIND DEFLECTORS+MAP LIGHT+ARMREST+MUD FLAPS+REMUS+PERSONAL BOX+MIRROR'S COVERS+HEADLIGHT WASHER+BUMPER POLE
2 dni temu dostalem pisemko, te felgi z komisu wg. dochodzenia zostaly wystawione na aukcji 2 dni przed kradzieza. Wiec nie sa moje, a szkoda . burak z komisu watpie aby sie odezwal i zakladal mi sprawe (jak to wczesniej gadal), po 1 to on straci czas , a po 2 nic mi nie udowodni
Minely juz 2 miesiace, generalnie pogodzilem sie z tym ze kol nie odzyskam. No chyba ze znowu bym polazil po parkingach itd... zobaczyl moze swoje kola , zglosil itd... ale im wiecej czasu minelo od tego wydarzenia tym mniejsze szanse mialbym na odzyskanie, tak mi sie wydaje
No nic trudno. Kradzieza i tak dalej sa, ostanio na forum czytalem, 1 zamki rozwiercili, 2 tez felgi ukradli
szkoda ze sie nie udalo narazie odzyskac kolek pomimo statystyk jakie maja nasze organy scigania nadal wierze ze cos zdzialaja w tej sprawie ;] pzdr i powodzenia
lubie jezdzic i duzo jezdze, ale jak czasem widze ludzi co zapierd***ja to az glowa puchnie, ledwo co ich wyprzedzam ;]
Macie jakiś mądry patent na zabezpieczenie kół przed kradziezą? Auto parkuje w garażu, na mieście to losowo i tylko na chwilę (dopóki alarm znowu nie będzie w pełni sprawny), szkoda by było koła (o całym aucie już nie mówiąc) stracić...
W nakrętki antykradzierzowe za bardzo nie wierze - jest z 10 wzorów kto będzie chcial zwałować, to będzie mieć przy sobie przejściówkę... Da sie jakoś felgi trwale oznakować? Tak na wypadek, gdyby jednak zgineły...
znajomy mial w mitasubishi 3000gt alarm na podnoszenie auta gdy alarm uzbrojony ;p wystarczylo ze sprezyny popuscily chyba 2cm i sie alarm zalaczal, ale jakie koszta tego to nie mam pojecia ;/
a tak bardizej przyziemnie?? komplet nakretek zabezpieczajacych to moze nie, ale np 4 komplety takich nakretek?? kazda sruba z inna nakretka na kole ;p osobiscie wyrylem i zabezpieczylem przed warunkami atmosf od wewnetrznych stron felg swoje inicjaly,nie widac, a w razie kradziezy i znalezienia nie mam watpliwosci ze czy to moje
lubie jezdzic i duzo jezdze, ale jak czasem widze ludzi co zapierd***ja to az glowa puchnie, ledwo co ich wyprzedzam ;]