Wiem że tematów było już o oponach mnóstwo. Przypomina mi sie też że jakiś czas temu oferowała sie pewna strona z profesjonalnym doradztwem w sprawie opon niestety za boga nie moge teraz znaleść po nich śladu.
A konkretnie do tematu.
Jeździłem wcześniej na Toyo T1R, zmieniając auto przesiadłem sie na Micheliny Primacy i muszę przyznać że są o niebo lepsze. Pomimo to że kupiłem je razem z autem w stanie już dosyć zużytym jestem nimi po prostu zachwycony. Już miałem w planie kupić takie same nówki jednak na drodze stanęła mi cena, ponad 460zł to najtaniej jak znalazłem. I w poszukiwaniach nawinęła mi sie opona Pirelli P7 dość zachwalana w opiniach i testach a już za ok 380zł do wzięcia.
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi oponami albo wie o jaką strone mi chodzi prosił bym o pomoc.
Jeśli jest jakis obszerniejszy świeży temat o oponach również prosze o przekierowanie.
pozdrawiam i z góry dzieki.
Właśnie sprawdziłem, te co mam michelinki to są własnie francuskiej produkcji. Nie pomyślał bym że ma to jakieś znaczenie a tym bardziej że diametralne. Oponki potrzebuje do leona 180km napęd na przenią oś.
Może w takim razie polecicie mi coś naprawdę dobrego a w rozsądnej cenie. Opony mają być do normalnej codziennej jazdy, ważne co by sie po sezonie nie zużyły no i zależy mi na dobrej przyczepności na mokrej jak i na suchej.
Ja śmigam w Polówce na Goodyear Eagle F1, zrobiłem na nich 12/15 tys km i jestem pozytywnie zaskoczony. Bardzo dobrze mi sie na nich jeździ i trzymają elegancko w zakrętach. Na mokrym tez nie mam z nimi problemu Na razie nadal wyglądają jak nówki, także na pewno po 20/30 tys nie będą do wyrzucenia. W Hondzie mam Toyo T1R i według mnie są znacznie gorsze.
Ale nie wiem czy produkują z takimi parametrami jak ty potrzebujesz
Ja również polecę Rainsport 3 tak jak Dymek, kupiłem na poczatku sezonu do Ed9 i opona rewelacja, klei bdb a na deszczu wzorowo. Posiada jeden minus jak ktoś chce latać po zakrętach to ma miękką ściankę boczną, ale taki urok uniroyal. Płaciłem 173zl za sztukę.
jeździłem własnie już w hondzie na goodyear F1 i znów według mnie toyo znaczne lepiej kleily do asfaltu. Na deszczu porównywalnie, takie było moje odczucie do tego te goodyeary jakoś szybko sie skończyły.
W takim razie rozejrze sie za tymi uniroal'ami Mam patrzeć też na kraj produkcji czy nie ma to takiego zanczenia jak przy michelinie?
dzięki za propozycje. jak ktoś ma coś jeszcze sprawdzonego to pisać.
hmm.. skoro mówisz że toyo to badziew a ja byłem nawet zadowolony to skoro polecasz te uniroale to powinno być super. Już sie rozglądalem po cenach ipt no i bylo by to coś czego szukam. A jak z zużyciem? polatam na nich pare sezonów? I wróce do tematu produkcji, patrzeć na kraj czy to bez znaczenia?
ja tam latam na takich mimo ze kazdy gada ze badziewie ale na prawde za ta cene nie widze do czego mozna sie przyczepic do tych opon, fajnie wygladaja, maja rant ochronny i na dodatek dobrze kleja przynajmniej u mnie
nastawiłem sie na te uniroale bo poleciły je tu dwie osoby a i wyglądają ok i cena w porządku ale niestety natrafilem na bardzo niepokojące komentarze i zwątpiłem. jeśli ktoś ma jeszcze jakąś propozycje dla mnie chętnie przestudiuje necik w celu doszukania informacji ale bez polecenia jest tak ogromny wybór że nie wiadomo od czego zacząc. Także prosze o pomoc.