Cześć, mam problem . Stare tarcze z przodu miały już dość, zostały włożone nowe tarcze ATE razem z klockami, tylne zaciski po regeneracji , nowe gumeczki itd...
został wymieniony lewy przedni czujnik Abs , tarcze wymieniłem jakieś 3 tysiące km temu. Jest Zima , nie świruje wiec nie miałem możliwości ich zagrzać! Jak włącza się abs na śniegu, odbija pedał, każde koło hamuje swoim życiem, może takie mam wrażenie ponieważ w nowszych autach działa to o niebo lepiej, wiec nie wymagam.
Problem polega na narastającym biciu w kierownicy ! Hamując z 60-80km , wali w kierownice. Od 120km/h już nie wspomnę, bicie jest na pośrednim wciskaniu pedała, takie dohamowywanie dojeżdżając do świateł. Jak wcisnę do oporu abs, jest moc koła blokuje.
Przecież nie możliwe żeby po 3 tys spokojnej jazdy wykrzywiło nowe tarcze... co teraz robić ? Toczenie - pomoże chyba na chwile bo przyczyna nie zniknie gdzie szukac ?
Z góry dzięki !!!:)