Ten ściągacz służy aby wyciągnąć sworzeń ze stożka (u góry w zwrotnicy i na dole w wahaczu), ale przeważnie jest przy tym rozwala się gumka i w Hondach przeważnie nie chce wychodzić bez pomocy młotka. Najlepszym tematem w tym celu jest kontratak lewarkiem i młotkiem
takie do niczego sie nie przydadza. jezeli chodzi o dolny, to mi zazwyczaj najlepieju się sciagało jak odkrecilem nakretke i lewarkiem podnosilem - nawet naciskajac na srube od swoznia - jak wachacz pojdzie troceh do gory to łatwiej schodzi sworzeń. Górny - nie pamietam jak robiłem ale zazwyczaj dwa młotki pomagają
Czy taka niby prasa nada sie do wycisniecia sworzni albo tulei. Bo dzis widzialem ze tuleja przy wahaczu od widelek jest tez do wymiany. Czy ona tez bedzie odpowiedzialna przy zuzyciu (peknieciu) za znoszelnie lewo prawo przy hamowaniu. czy tylko sworznie wahaczy sa za to odpowiedzialne?
troche tak, ale najbardziej na sciaganie maja wplyw drazki reakcyjne, sprawdz czy nie ma tam luzu, ta prasa spokojnie wahacze ogarniesz ale ze sworzniem dolnym bedize w niej problem
Dobrą metodą jest też wsadzenie sworznia do zamrażarki, zwrotnice rozgrzewasz opalarką i wtedy sworzeń też łatwiej wskoczy. Przed wsadzeniem sworznia otwór na niego przeczyść papierem ściernym, możesz go nasmarować i przykładasz sworzeń, jak nie masz młotka gumowego to wbijasz zwykłym młotkiem, ale zrób przekładke z deski, żeby nie bić bezpośrednio młotkiem po sworzniu. Nic trudnego. Pamiętaj o zdjęciu zabezpieczenia przy wybijaniu sworznia, bo z tego co pamiętam to jest tam seger chyba.