Witam.
Moja nowa solka miała złamaną antenę automatyczną. Jeszcze w Krakowie, gdzie ją odbierałem, kupiłem antenę (dostępne na allegro, około 80zł)
Najpierw trzeba się dostać od tyłu. U mnie w Transtopie było to utrudnione, może kicaj by się zmieścił, ale mi było ciężko. Pod osłoną jest moduł od ABS (u mnie osłona nie miałą żadnych kołków, ale miała miejsce, więc najpierw trzeba je pewnie wyciągnąć)
Odpinamy dwie wtyczki, od góry odkręcamy dwie śrubki 10, od dołu jest jeszcze jedna, której nie trzeba wykręcać całej, tylko poluzować i wysunąć moduł
Naszym oczom ukazuje się odmęt z anteną, peszlami i przelewem wody od trójkąta z góry.
Teraz odkręcamy mocowanie anteny od zewnątrz, są do tego klucze, ja użyłem płaskoszczypek
Za fotelem pasażera trzeba ściągnąć środkowy plastik (tylko zaczepy, zdecydowany ruch i wychodzi), maskownice z głośnikiem (przykręcona dwoma śrubkami krzyżakami), odłączyć głośnik.
Widzimy miejsce mocowania anteny
Wysuwamy i odłączamy białą wtyczkę, pod którą jest nakrętka 10 którą luzujemy.
Teraz antena jest teoretycznie wolna. Od strony bagażnika musimy jeszcze odłączyć kabel antenowy (na zdjęciu na górze ten odstający) i... wymanewrować antenę na zewnątrz. A to łatwe nie jest Polecam przez bagażnik.
Teraz pozostaje inwencja twórcza. Kabel antenowy od nowej anteny pasował do kabla w aucie, więc wtyczka we wtyczkę, tylko trochę kabla wisi.
Kostka zasilania - ja swoją wyciąłem ze starej anteny i wlutowałem na przewody nowej.
Tu uwaga - ja miałem kabel czarny, żółto-biały i biało-żółty (i nie pamiętam który gdzie był)... Czarny to wiadomo masa, czarny w kostce i czarny w nowej antenie. Teraz czerwony z nowej anteny idzie do skrajnego żółtka, zielony idzie do środkowego.
Jeżeli chodzi o montaż - nowa jest krótsza wewnętrznie, w zestawie jest blaszka i śrubka i wiele nakładek na karoserię. Ja użyłem oryginalnej, z zestawu z anteną poszła nakrętka (inny skok gwintu) i ozdobna podkładka.
Trochę gimnastyki, żeby wsadzić i przykręcić i potem rzeźba żeby od doły przymocować. Ja użyłem blaszki i po owinięciu w okół blachy, przykręciłem do miejsca gdzie była mocowana fabryczna.
Czas operacyjny - około 2 godziny, z powrotami do domu na lutowanie itp. Tylko ręce całe pocięte
Mam nadzieję, że komuś się przyda.
P.S. Nie wiem jak gra, bo radio dopiero do mnie leci