pangałuszka napisał(a):Na suchym się zgodzę, tylko nie wiem czy udało Ci się doczytać, ale pisałem o mokrej nawierzchni i takiej, co ją śnieg pokrywa
[ Dodano: 2013-01-21, 02:35 ]
robraf, 200SX i S13 (chociaż myślę, że bardziej chodziło Ci o S14), to samochody, z których pruje się wszystko ze środka, wrzuca klatkę i lata na tor. To nie są auta do jazdy na co dzień (w Polsce). No chyba, że masz kilka zer na karcie kredytowej, żeby zrobić z niego cudo, to można się pobawić, ale w nie Polsce, bo to zbyt rzadkie samochody u nas i jeśli cokolwiek się stanie, to będziesz musiał grzebać za granicą, a będzie to baaardzo drogie. Nissany Silvia jeżdżące po Polsce można policzyć na palcach jednej ręki, z czego większość to driftowozy na tor, podobnie z 200SX, ale ich troszkę więcej się znajdzie. Podsumowując - stare, baaaardzo unikatowe, czyli granicząca z brakiem dostępność do części mechanicznych, już nie mówiąc częściach karoserii, czy wnętrza.
Gladiator napisał(a):No, chłopaki, ślizganie się na przednim napędzie to porażka.
Owszem, można potrenować reakcję samochodu, ale z zabawy z tego nie ma.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości