Koledzy mam mały problem i nie wiem co to jest
Rex pewnego dnia nie chciał odpalić ; (
Został zregenerowany rozrusznik, przy okazji zrobiłem rozrząd...
Mechanik przy okazji przeczyścił zapłon bo podobno był zabrudzony...
Potem przejechałem się autem i po 2km podczas wyprzedzania przymuliło Rexa ; ( wyskoczył chack engine i dodatkowo przyblokowało go do 3 tys. obrotów...
I teraz tylko do tylu się kręci...
miał ktoś coś takiego u siebie?
Ktoś coś może poradzić?
Czy to wina aparatu zapłonowego?